| Autor |
Uzbrojenie |
hrabia Gotier
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/11/2005 18:04 |
|
|
Jestem poczatkujacy i zastanawiam sie:
Gdzie mozna wzglednie tanio kupic zbroje?
Jak mozna latwo samemu sie uzbroic?
Lepiej zrobic samemu, czy kupic zbroje?
Edytowane przez hrabia Gotier dnia 13/11/2005 19:35 |
 
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Reyki
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/11/2005 13:27 |
|
|
Najlepiej jest kupic u jakiegoś dobrego płatnerza.Ja osobiście polecam Jacka Materę lub Tomasza Kowalskiego.
Do czołówki płatnerzy należą także Maciej Tomczak i Łukasz Lewandowski(piękne zbroje ale drogie i terminy kosmiczne.
Mimo to polecam tych czterech płatnerzy. |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
pirat
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/11/2005 19:57 |
|
|
ja sam robie jestem poczatkujacy ale kto wie może za pare lat bede dobry albo wześniej narazie póki co udało mi sie zrobić karwasze
We pillage, we plunder, we rifle and loot. Drink up me 'earties yo ho! |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Stanislaw Szal
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/11/2005 20:05 |
|
|
Jeżeli chcesz względnie tanio i zrobić samemu, to njalepiej kolczuge. Nie jest skomplikowana, jeżeli chodzi o wykonanie. nie potrzebujesz do tego specjalnych narzędzi, a materiał jest dość tani.
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Messiah
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/11/2005 08:39 |
|
|
|
ano kolczugę najłatwiej, ale za to najwiękcej z nią jest piepszenia i zbawy, ja mam np. odcisk od kleszczy na palcu hehe ale warto, za to karwasze i hełm garnczkowy łatwo zrobić, ale to twój wybór hehe |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Reyki
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/11/2005 11:44 |
|
|
Ja kiedys biegałem w kolczudze i wiecie co?To jest sprzęt dla masochistów.Kolczuga która waży ok 30 kilogramów tylko przeszkadza w walce.
Jeśli chodzi o elementy kolcze tj. szorca czy wykończenie przeszywanicy pod pachami i czepiec (czasami także kaptur) kolczy to ok ale nie cała kolcza.
Za ciężka i niewygodna. |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 14/11/2005 13:58 |
|
|
To wygodniejsz jest płyta?? Kto mówi ze bycie wojem jest latwe?? I tak kolczuga jest jedną z wygodniejszych zbroji... A gdzie widziales kolczuge 30kg?? To jest ok10kg...
Zastanów sie co piszesz...
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Andrzej
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/11/2005 18:08 |
|
|
|
Czarny Rycerz napisał/a:
To wygodniejsz jest płyta?)
Oczywiście, ze jest wygodniejsza.
Poza tym (i tu Cię muszę rozczarwać) kirys jest lżejszy od kolczugi. Mało tego, płyta wymaga jedynie cienkiego kaftana pod "blachy" a kolczuga poza tym jeszcze przeszywanicy.
Co zaś się tyczy wagi kolczugi to jest to kwestia odtwarzanego okresu. Przełom wieków XIV i XV to "t-shirt" kolczy, ale wcześniej kolczuga sięgała kolan, miała długie rękawy (nierzadko od razu z rękawicami kolczymi, mitynkami), do tego jeszcze dochodziły nogawice kolcze. Policz się ile to razem warzy.
Dodam jeszcze, ze tarcze wówczas były większe (a co za tym idzie cięższe).
Pozdrawiam
Edytowane przez Andrzej dnia 14/11/2005 18:09 |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Stanislaw Szal
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/11/2005 21:22 |
|
|
Oczywiśćie płyta jest lepsza od kolczugi prawie w każdym okresie. Jednak jeżeli ktoś odtwarza XIII wiek to tylko pancerz kolczy.
A co do 30kg... Miałem kolczuge: kółka 8mm, drut 1,4 do kolan i dlugie rękawy. Razem z kapturem kolczym (z tych samych kółek) ważyla 15kg.
|
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Andrzej
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/11/2005 21:58 |
|
|
To na wiek XIII dolicz jeszcze nogawice kolcze (a co do 30 kg, to nie ja to napisałem :-).
Pozdrawiam
Edytowane przez Andrzej dnia 15/11/2005 10:37 |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
hrabia Gotier
Użytkownik
|
| Dodane dnia 15/11/2005 15:59 |
|
|
|
Messiah napisał/a:
ano kolczugę najłatwiej, ale za to najwiękcej z nią jest piepszenia i zbawy,
Szkoda ze kolczuga jest taka ciezka.
Z jakiego drutu mam zrobic kolczuge, tak na poczatek?
Pozdrawiam |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Reaper
Użytkownik
|
| Dodane dnia 15/11/2005 19:40 |
|
|
to skoro juz jestesmy przy pytaniach z jakiego materialy wykonales karawasze pirat , bo ja probowalem ze skory ale strasznie dziwne wyszly znaczy eee... no nie wyszly  masz moze jakis adres z instrukcjami albo jakas rade dla poczatkujacego ? btw. czy rekawice kolcze wykonane z rekawic roboczych obszytych przeszywka z filcem w srodku zapewnia mi nalezyta ochrone i czy zostane w nich dopuszczony do walk ? :
che, jow i wogole |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 16/11/2005 07:13 |
|
|
Ponoc do robienia rekawic kolczych najlepsze są spawalniczeale nie jestem pewien bo nigdy nie robilem...
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Messiah
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16/11/2005 13:06 |
|
|
|
ja tam do rękawic kolczych zakupie skurzane, gróbe rękawice robocze, i chyba poszukam takowych w Niemczech, apropos, słyszałem że w niemczech można dostać już gotowe rękawice kolcze, są one robione dla rzeźni(ubojni zwierząt) żeby pracownicy nie pocieli sobie rąk krojąc tasakiem mięso, ciekawy motyw |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Andrzej
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16/11/2005 19:52 |
|
|
Nie tylko w Niemczech. Rękawice kolcze to cześć ubrania ochronnego ale z tego co wiem raczej nie bardzo chronią przed mocnymi uderzeniami a do tego tak na prawdę nam są potrzebne rękawice (cięcia ostrą bronią nam raczej nie grożą).
Pozdrawiam |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Stanislaw Szal
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16/11/2005 21:28 |
|
|
Rękawice kolcze tłumią część impetu uderzenia. Jednak nie dają pełnej ochrony (uważam, że nawet płytowe nie dają). Rękawice spawalnicze się nadają, jednak nie są one historyczne (niestety). Zresztą podobno nie znaleziono nigdzie dowodów na istnienie rękawic kolczych... Jak dodatkową ochronę najlepiej dać pod splot koczy jakąś dość grubą skóre lub tak jak było mówione wcześniej filc.
Pozdrawiam.
|
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Andrzej
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16/11/2005 21:52 |
|
|
Elementy kolcze nie chronią przed uderzeniami ale cięciami.
Nic nie daje pełnej ochrony, jest to kwestia tego czym dostaniemy i z jakiej siły. Rękawice płytowe mają jednak ta przewagę, są sztywne, dzięki temu przejmują siłę uderzenia i chronią też stawy palców.
Rękawice kolcze istniały. Często były jednolitym elementem kolczugi i nazywały się mitynki.
Pozdrawiam
Edytowane przez Andrzej dnia 16/11/2005 21:53 |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Stanislaw Szal
Użytkownik
|
| Dodane dnia 16/11/2005 22:13 |
|
|
Tak. Istniały jako jednolity element kolczugi. Jednak nie było rękawic jako odrębnego elementu. Nie istniały między X a XII wiekem na terenach Europy (przynajmniej nie znaleziono dowodu, że istniały).
|
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
Messiah
Użytkownik
|
| Dodane dnia 17/11/2005 15:36 |
|
|
wiele rzeczy nieznaleziono, które jednak mogły być, ludzie kiedyś byli także ludźmi, więc myśleli podobnie, a ja myślę że rękawice kolcze się przydadzą, więc oni pewnie też tak myśleli
ale pojechałem filozoficznie  |
|
|
| Autor |
RE: Uzbrojenie |
pirat
Użytkownik
|
| Dodane dnia 17/11/2005 15:38 |
|
|
odpowiadajac na posta reaper'a karwasze robiłem z blachy zimno-walcowanej 1,5mm. Wszelkie instrukcje i porady płatnerskie znajdziesz na stonce http://www.moonforge.prv.pl/
We pillage, we plunder, we rifle and loot. Drink up me 'earties yo ho! |
|
|
Główna
