www.GazetaRycerska.pl
 Maj 05 2024 10:41:17
Logowanie
Login

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
MyViMu.com
Pokaż swoją kolekcję w MyViMu.com
Nawigacja
Główna
  Strona główna
  Artykuły
  Galeria
  Galeria Użytkowników
  Forum
  Księgarnia Rycerska
  Linki
  Kontakt

Archiwum Gazety
  Wszystkie numery

Chwarszczany
  Projekt Chwarszczany

Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych: 3,879
Najnowszy Użytkownik: Drengr
Zobacz Temat
www.GazetaRycerska.pl | REKONSTRUKCJA HISTORYCZNA | Imprezy
Autor Co na festynie?
Avalar
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 17/07/2005 23:02
Witajcie!

Wraz z bractwem organizujemy taki mały festyn średniowieczny.
Chodzi w tym głównie o dobrą zabawe i wyedukowanie troche naszego społeczeństwa, tudzież zainteresowanie go zamierzchłymi czasami.
Tylko,ze powtarzane z roku na rok scenariusze troche się już znudziły.
Macie jakieś pomysły na jakieś fajne konkurencje (dla rycerzy ale także dla cywilów)? Jak je przeprowadzić?

Może jeszcze: interesowałoby mnie jak wygląda tzw. "bieg rycerski" czy "próba rycerska" na imprezach, na których byliście. Może ktoś z południa Polski by coś powiedział?


Hmmm...przydałby się jeszcze jakiś scenariusz na "oblężenie grodu" na 20-30 zbrojnych...


Na pewno macie jakieś ciekawe pomysły.


Pozdrawiam
Avalar
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
Archepunk
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 18/07/2005 00:09
A organizowaliście dla "cywilów" turniej łuczniczy? To najłatwiejsze do przygotowania, a zabawy przy tym może byćsmiley

Albo skołójcie jakis sakramencko ciezki miecz i jak w "Ogniem i Mieczem", kto podniesie jedna rąką i utrzyma. Wyrywa ten co utrzyma najdłuzej (oczywiście liczenie czasu klepsydrami).

Poszukajcie jakiś żonglerów, beda łazic miedzy ludzmi i buchac ogniem smiley czy żaglować mieczamismiley

Jesli macie konnych to mozecie zorganizowac i dla nich zawody. Który w pełnym galopie podniesie z ziemi chutę porzucona przez jaaś piekna niewiastęsmiley

A na koniec uczta z dzikiem na stolesmiley

Pozdrawia człowiek z południa


My signature is my castle.

Jakub 'Archepunk' Jastrzębski
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
Avalar
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 18/07/2005 12:46
-----------------------------------

Edytowane przez Avalar dnia 05/01/2010 00:20
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
Andrzej
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 15/10/2005 14:07
Najlepszą zabawą dla turystów jest kręciołka.

Wbijamy w ziemię miecz, turysta (czy raczej ofiara :-) trzymając dłonie na głowicy (dzięki czemu jest zgarbiony co daje ciekawszy efekt przy starcie) musi się okręcić tak ze 30 razy a potem biec do wyznaczonego celu.
Wielu już na starcie odpada a rzadko który dobiega do celu (którym dla zachęty może być młoda dama :-).

Jest jeszcze jedna wersja tej zabawy.
Po kręceniu trzeba wyciągnąć miecz z ziemi i rozpłatać główkę kapusty.

Pozdrawiam
3968267 http://www.***.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
fasola466
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 13/06/2006 09:25
Czasami interesujące są zabawy plebejskie np. przeciąganie liny rycerze kontra publiczność.


Bij żeby zabić
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
Marek Drabik
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 13/06/2006 10:08
A pomyśl o belce niewysokiej, usiąść na niej i dawaj we dwóch poduszkami się okładać, aż któryś spadnie. Strzelanie z procy, albo rzucanie kamieniem - celem może być cokolwiek (nawet krzyżak). Może też być belka pionowo wkopana (ślika do tego), a na niej coś tam umieszczone i kto szybciej do góry się potrafi wspiąć.


Marek z Orłowa

Edytowane przez Marek Drabik dnia 13/06/2006 10:11
drab Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
^Czarny Rycerz
Administrator

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 13/06/2006 12:50
Może byc jeszcze przecinanie mieczem kapustysmiley


Fortuna sprzyja odważnym...
1228709 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Co na festynie?
Marek Drabik
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 13/06/2006 14:03
Dwie belki w odległości kilku metrów wkopane, na nich trzecia leży. Do tej leżącej belki uwiązanych kilka lin, a na tych linach coś przywiązane, worek wypchany słomą, koszyk, dynia, duży but i co tam jeszcze. Rozbujać to wszstko (nie za mocno) -pomiędzy tym trzeba przebiec aby czymś nie oberwać... Bieg w workach no to wiadomo. Uwiązać linę (grubą) i wisieć na niej trzymając się jedną ręką, kto dłużej. Podkowami rzucać do wbitego pala. Na beczkę wejść i toczyć ją nogami kto dalej. Oczy zakryć przepaską i kijem trafić kilka kapust (dyń) albo do celu z nim iść też z oczami załoniętymi.

Jak coś wymyślę to znowu dam znać



Marek z Orłowa
drab Wyślij Prywatną Wiadomość
Skocz do Forum:

37017513 Unikalnych wizyt
Powered by PHP-Fusion and eXtreme Fusion © 2005
Strona Główna ¦ Forum ¦ Artykuły ¦ Galeria ¦ Gazeta Rycerska ¦ Spis ¦ Chwarszczany
Odkrywca ¦ Księgarnia Rycerska