Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
robina Użytkownik
|
Dodane dnia 18/07/2007 15:30 |
|
|
to ciekawe bo moi przyjaciele łucznicy są też tam również dziewczny nasza meskie stroje lucznicze
Usłysz mój krzyk gdy mijam Cie milcząc... ;(( |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
Andrzej Użytkownik
|
Dodane dnia 19/07/2007 00:37 |
|
|
To, że jakieś dziewczyny noszą stroje męskie to jeszcze nie znaczy, że tak robiono (wiele rzeczy ludzie noszą i robią ale nie znaczy to, że jest OK). Kobiety nawet jak brały udział w obronie miasta podczas oblężeń nosiły się kobieco. W średniowieczu to było łagodnie ujmując niemile widziane.
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
agatka Użytkownik
|
Dodane dnia 06/09/2007 15:56 |
|
|
Pochwy z samej skóry występowały, owszem, ale nie w średniowieczu-są popularne począwszy od renesansu. Kobiety średniowieczne-trochę za szerokie określenie. Generalnie kobiety nie strzelały z łuków-zajmowały się gospodarstwem domowym, ewentualnie mogły prowadzić warsztat rzemieślniczy. Współczesne łuczniczki ubierają się zależnie od okoliczności-jeśli strzelają dla sportu-nie ma problemu by były w sukniach, natomiast na turniejach-wymagania dotyczące stroju określają organizatorzy, uczestniczki bitwy grunwaldzkiej są wpuszczane na pole bitwy jedynie w męskim stroju. |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
Monika B Użytkownik
|
Dodane dnia 06/09/2007 19:17 |
|
|
agatka napisał/a:
Generalnie kobiety nie strzelały z łuków-zajmowały się gospodarstwem domowym, ewentualnie mogły prowadzić warsztat rzemieślniczy.
Co to znaczy "generalnie"? Generalnie to nie każdy był zakutym w blachy rycerzem walczącym w czasie bitwy pieszo . Generalnie to też nie wszystkie dziewczyny paradujące na współczesnych imprezach są łuczniczkami. Generalnie to konno jeździ niewielki odsetek inwestujących chorą kasę na wypasiony sprzęt i ubiory rymecrzy (a nie stać ich na lekcje jazdy konnej w pobliskim klubie jeżdzieckim, do posiadania własnego bojowego rumaka nie będę się już czepiać ). Generalnie to pod Grunwaldem powinni być konni kusznicy a nie piesi łucznicy ;P. Idąc za ciosem i dedukując tak jak Ty, generalnie to kobiety w średniowieczu konno nie jeżdziły (w końcu musiały się zajmować tymi gospodarstwami domowymi i warsztatami . Generalnie to więcej kobiet dzisiaj jeżdzi konno niz facetów :-).
Skąd tem mój "feministyczny atak". Dostarczasz argumentów dla co bardziej twardogłwych, że strzelanie z łuku jest w wykonaniu kobiet be, bo niehisteryczne. Polecam prześledzic materiał ww podanych niżej linkach. Tam nawet kobieta z aureolką trzyma w ręku strzałę ;-).
http://archers.medieval.ru/rec/pics/68.jpg
http://archers.medieval.ru/rec/pics/33.jpg
http://archers.medieval.ru/rec/pics/55.jpg
http://archers.medieval.ru/reci.htm
I na osłodę jeszcze trochę męskich acentów :
http://www.freha.pl/index.php?s=&showtopic=5467&view=findpost&p=108559
http://www.freha.pl/index.php?s=&showtopic=5467&view=findpost&p=108562
Edytowane przez Monika B dnia 06/09/2007 20:45 |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
agatka Użytkownik
|
Dodane dnia 07/09/2007 17:55 |
|
|
Nie mam nic przeciw kobietom strzelającym z łuków, sama uprawiam łucznictwo tradycyjne. Jestem natomiast przeciwna lansowaniu nie-kobiecych zajęć jako kobiece. Niewiele kobiet mogło utrzymać się z łucznictwa-tkały, szyły, rodziły dzieci i siedziały w domu, a na wsiach pracowały w polu i zajmowały się zwierzętami. Wyjątki (por. Dziewica orleańska) nie potwierdzają w tym wypadku reguły.
Poza tym Kościół katolicki nie był kobietom kobietom przychylny, więc nie pochwalał zjęć innych niż rodzenie i wychowywanie.
POST 2:Aha, to co ma miejsce dzisiaj-a propos jazdy konnej- ma się nijak do średniowiecza. Nie rozumiem po co przytaczasz taki argument. Jak pewnie wiesz normy kulturowe od piętnastego wieku uległy niejakim zmianom, dziś na przykład możemy chodzić w spodniach bez posądzania o kontakty z diabłem. Wszystkie przecież nie będziemy odtwarzać Dziewicy Orleańskiej.
Edytowane przez Kordeus dnia 07/09/2007 21:11 |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
Monika B Użytkownik
|
Dodane dnia 13/09/2007 18:59 |
|
|
Sama sobie przeczysz, z jednej strony podajesz jak niehistoryczne jest strzelanie z łuku przez kobiety, z drugiej że jazda konna ma się dzisiaj nijak do Średniowiecza. Jak dla mnie każdy odtwarzający "szlachetnie urodzonego", a szczególnie stanu rycerskiego, powinien umieć jeżdzić konno, nie wyłączając sporej części dam, które dlaczego niby nie miały by się bawić w łucznicwwo i strzelać kuszy li tylko dla rozrywki ;-), tak jak to drzewniej bywało, gdy szlachetne panie uczestniczyły w łowach? (wiadomo, szansa by kobieta naciągnała 150 funtowy bojowy longbow jest raczej nikła)
Jakoś tłumy dziewczyn nie odtwarzają Dziewicy Orleańskiej (tak na marginesie, obiło mi się uszy, że miała ona przynajmniej kllka naśladowczyń), np w takiej modern-bijatyce jak buhurt na Byczynie występuje sic! jedna niewiasta. W temacie obok, dziewczyny z wczesnych klimatów piszą, że jest ich aktywnie udzielających się sztuk ... 20, a tam jest wiecej pań walczących niż w póżniejszych klimatach (ciężar blach). Procentowo i tak jest to bardziej historyczne niż udział zakutych w zbroje panów w stosunku do ogółu odtwarząjących póżne średniowiecze.
Nie bierzesz też pod uwagę różnic kulturowo-terytorialnych, np wśród Normanów można się doszukać towarzyszących mężom walczących niewiast (patrz krucjaty).
Edytowane przez Monika B dnia 13/09/2007 19:11 |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 24/06/2009 12:25 |
|
|
Monika B
http://archers.medieval.ru/rec/pics/68.jpg
mi to wygląda na polowanie.
Być może była ona wdową i nie miał kto upolować jadła, albo fantazja autora obrazu |
|
Autor |
RE: ubranie łucznika z XV w |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 24/06/2009 19:39 |
|
|
Guru
naucz się czytać ze zrozumieniem.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|