rycek_askan napisał/a:
hmmm, a dlaczego akurat XIV wiek? nie lepiej choć pierwszą połowę XV? mało jest turnieii na XIV....

mooriq napisał/a:
Oczywiście miecz jednoręczny i tarcza.

Ile, by ważyła taka zbroja, i czy będę się pocił, mocno, czy bardzo mocna w temp. 30 C.

Zależałoby mi, żeby nie kosztowało to bardzo dużo

rycek_askan napisał/a:
Bartim, polukaj sobie na jakieś obrazy/freski z tamtych czasów, zobaczysz, że wojna toczona była "na odległość" (wojna na łuki i kusze, a rycerze nawet łapy nie przykładali do bitwy), lub że piechota ma tylko drzewce.

Mamut napisał/a:


Po pierwsze. Jedynka i tarcza nie pasuje do piechoty.

Po drugie. Będziesz się smażył jak kurczak w piekarniku. A bywa więcej niż 30 stopni.

Po trzecie. To nie jest tania zabawa. Przykro mi.

Wierny Piotr napisał/a:


Na jakiej podstawie piszesz takie bzdury ... ?
Ludzie jeśli coś piszecie to róbcie to jak macie jakiekolwiek pojęcie o temacie jeśli nie to nie piszcie bzdur.
Rycerstwo było podstawową siłą w średniowieczu, piechota stanowiła uzupełnienie. Dopiero koło połowy XV jej znaczenie wzrosło.
Wyjątek stanowią specyficzne formacje.
Piechota nie używała jedynie broni drzewcowych dosyć powszechnie używała tasaków, kordów, messerów, mieczy czy broni obuchowej.
Pozdrawiam i zapraszam do jakiejkolwiek lektury.

rycek_askan napisał/a:




To ja zapraszam do lekturki, bitwa pod Kronowem, 1410 rok, poczytaj, a zrozumiesz.