Autor |
RE: Tarcza |
Skuciok Użytkownik
|
Dodane dnia 12/06/2008 12:19 |
|
|
Sprecyzuj.
Podczas "gięcia" sklejki, przywiąż do beczki jakąś rurę, o średnicy z 15cm, kiedy będziesz przywiązywał sklejkę do beczki, dopilnuj, co by rura szła przez środek tarczy. Będziesz mieć takie wygięcie, tam zamocuj pasek, jeden, biegnący w poprzek wygięcia. Podczas walki pawęży nie ma się ciągle "na" ręce, jest tam coś w rodzaju klamki (pasek), że gdy potrzebujemy ją przenieść tylko za niego chwytamy.
Chorągiew Żywiecka ogłasza otwarty nabór!!!! Po szczegóły proszę udać się na stronę www.chz.zywiecczyzna.com lub pisać na moje gadu (2396573). |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Tatar Savasc Użytkownik
|
Dodane dnia 18/02/2009 12:34 |
|
|
Szukając pewnych szczegółów natknąłem się na tekst przez który trochę zwątpiłem. Otóż wyczytałem na pewnej stronce iż kałkany były używane po epoce średniowiecza chociaż szukając wyglądu protobułgara polowca itp. mieli coś podobnego. Zamiast zgadywać wolę się popytać doświadczonych wojów na forum jak to jest naprawdę były one używane w średniowieczu czy nie?
Gokturkleri Ile!
Edytowane przez Tatar Savasc dnia 18/02/2009 12:35 |
|
Autor |
RE: Tarcza |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 18/02/2009 17:03 |
|
|
Kałkan to raczej XVI i XVII, ale wcześniej tez były używane jakieś tarcze, teraz pytanie tylko jakie.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 23/03/2009 17:55 |
|
|
Mam małe pytanko. Wie ktoś, jak wygiąć w soczewkę okrągłą tarczę z desek?
I druga sprawa. Na poprzedniej stronie wrzała dyskusja o historyczności tarcz ze sklejki. Sklejka, jeśli się nie mylę, była już w starożytności, jednak pod inna postacią. Były to klejone na krzyż warstwy cieniutkich listewek. I piszcie że tarcze z desek są niefunkcjonalne, bo są dużo słabsze od sklejkowych. Ale pomyślmy. Zwykle sklejkowe robi się ze sklejki grubości ok. 1cm, albo mniej i pokrywa się obie strony jedną warstwą płótno, żeby, tu cytat, "nie świecić mrokiem". a tarcze z desek niektórzy w ogóle nie pokrywa płótnem, bo po co, i tak widać, że historyczna, albo daję go malutko. Ale jest sposób na zrobienie tarczy z desek prawie nie do zajechania. Na front tarczy trzeba nakleić jakieś 5-6 warstw płótna, na tył 2-3 albo okleić, najlepiej z obu stron, warstwą surowej skóry( jedna warstwa surowej skóry chroni mniej więcej jak 4 warstwy płótna, ale trudniej nią [skórą] operować). Ranty tarczy obić skórą garbowaną ok.5mm lub surową. Najlepiej utwardzić skórę woskiem. Można także miejsca łączenia się desek na rantach obić kawałkami blaszki, w razie gdyby jakiś cios nieszczęśliwie wszedł między dechy, choć przy obiciu skóra w walce na tępą broń raczej nie ma na to szans. a ja ktoś woli, rant może obić blachą 1,5mm, tak robią niektóre wcześniaki. Deski najlepiej łączyć na klej kostny, żywiczny lub klej wg. przepisu Prezbitera Teofila. Można też użyć dodatkowo kołków, najlepiej bukowych. Idealnie by było gdyby deski były ścięte pod kątem 45st. Doskonałe były by deski darte, nie cięte, ale nie łatwo je zdobyć. Grubość 5-8mm, najlepiej 6 albo 7. Piątki za cienkie, 8 już troszkę za ciężkie, szczególnie, jak do tego dojdzie umbo i płótno. Skórę na rantach można zanitować, przybić gwoździami, kutymi rzecz jasna, lub "przyszyć" grubym rzemieniem, ew. grubą nawoskowaną dratwą. Jeśli robimy okrągłą można tarcze wzmocnić dwoma listewkami idącymi w poprzek desek, tak 1/4 od końca tarczy każda, aby miedzy nimi pozostawała połowa szer. tarczy. W okrągłej imacz powinien iść przez całą tarczę. To nieznacznie podniesie masę, za to wyraźnie ją wzmocni. Aby ja zaimpregnować dobrze jest posmarować front i tył olejem lnianym i czekać aż wszystko wchłonie. Jeśli robimy malunki, to chyba lepiej najpierw pomalować, a potem posmarować, to utrwali ozdoby.
W ten sposób otrzymujemy bardzo mocną i w pełni historyczną tarczę. Jest trochę ciężka, ale można dać mniej płótna lub cieńsze deski kosztem wytrzymałości, albo zmniejszyć średnicę. Ale najlepiej iść na siłkę i wyrobić parę w łapskach.
W tym opisie wykorzystałem i połączyłem wszystkie wiadomości, jakie znalazłem na Freha i na Halli, sam takiej tarczy nie robiłem, więc pisze to jako teoretyk, jednak wszyscy sobie podobne tarcze chwalili.
You'll take my life but I'll take yours too! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 23/03/2009 19:58 |
|
|
Jeśli chodzi o gięcie drewna to pozostaje tylko metoda parowa - czyli zmiękczanie parą wodną. Raczej nie masz do tego warunków.
Skórę i sklejękę i wszystko inne łatwo oprąbać, szkoda że nie widziałeś mojej tarczy po zaledwie jednym sezonie...
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 23/03/2009 20:09 |
|
|
A miałeś tarcze o budowie zbliżonej do opisanej przeze mnie? Jeśli tak, to nieźle się tam muscie lać. Ale w sumie się nie dziwię, u Was, późniaków, królują drzewcówki (były chyba najpopularniejsze u Hustyów, nieprawdaż?), które siłą rzeczy mają większego "pałera".
Masz rację, raczej nie mam gdzie zmiękczać...
You'll take my life but I'll take yours too! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 24/03/2009 17:02 |
|
|
Budowa. W wielkim skrócie oczywiście. Jedenaście warst sklejki+warstwa surówki lnianej+skóra ok. 3mm+kolejne 3 warstwy surówki. To oczywiście ranty. Na reszcie tarczy sprawdzony wilkol z gipsem (normalnie ultra) zamiast skóry. Tarcza została porąbana na górnej krawędzi, ale nie przez drzewcówkę. Kiedy walczymy formacją wyciągam pawęż, natomiast teraz mówię o porąbanym trójkącie.
Że nie masz warunków to się spodziewam. Dałoby się lekko wyprofilować sklejkę bez specjalnych warunków ale sukces nie jest gwarantowany...
Pozdrawiam.
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 24/03/2009 17:33 |
|
|
Gips+wikol??? Chyba to niezbyt poprawne historycznie, ale najwyraźniej skuteczne.
You'll take my life but I'll take yours too! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 24/03/2009 19:17 |
|
|
Konrad z niemczy
A czy płótno na tarczy jest historyczne?
A może tak 4 warstwy pergaminu i klej kostny... ostrożnie z serwowaniem sądów
Jeśli chodzi o późne mimo wszystko dalej królują miecze i topory, buzdygany i drzewcówki to trochę inna bajka.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 24/03/2009 20:50 |
|
|
Okrutnie historyczne Zaletą jest to, że działa.
Żeczywistość jest dokładnie taka jak mówi Death-wish, drzewcówek jest wciąż mało (międzyinnymi moi wariaci). Zresztą Death-wish zna całą historię tej tarczy... Prawda?
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 24/03/2009 22:44 |
|
|
Death-wish napisał/a:
A czy płótno na tarczy jest historyczne?
Tak mi się zawsze wydawało... Ale jeżeli byłem w błędzie, to dziękuję za wyprowadzenie mnie z niego. A że buzdyganów mało to się nie dziwię, wszak to broń rycerska, nieprawdaż? w sumie miecz też, więc powinny być rzadsze niż tasaki albo kordy, ale (prawie) każdy chce być fajny i mieć mieczyk. Rozumiem jeszcze ludzi, którzy wybierają miecz ze względu na jego walory bojowe. Gorzej, gdy jakiś piechur w np. przeszywce samej nosi miecz dla szpanu, zamiast chwycić tasak lub topór.
@Mamut: A mógłbyś zaprezentować swoją tarczę?
You'll take my life but I'll take yours too! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Rey Użytkownik
|
Dodane dnia 25/03/2009 16:46 |
|
|
Prawda jest taka, że na imprezach historycznych jeden ma tarczę obitą płótnem, inny ma samą sklejkę, a jeszcze inny ma tarczę pokrytą gipsem.
No i dodatkowo można tarczę obłożyć skórą...
Bractwo Rycerskie Herbu Prus/Konfederacja Szlachty Wlkp. |
|
Autor |
RE: Tarcza |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 25/03/2009 18:08 |
|
|
Są różne wymagania na imprezach historyczny. na jednych niższe na innych wyższe. Przede wszystkim musisz sobie najpierw odpowiedzieć do czego ta tarcza ma służyć, a tedy dopiero dobierasz jak ją zrobić
Tarcza historyczna na XIII-XV?
Sklejone deski lipowe, z przyklejoną skórą pergaminową od zewnątrz i od wewnątrz malowana naturalnymi farbami, nity żelazne ręcznie zaklepywane. Do tego jeszcze dochodzą odpowiednie imacze ze skóry.
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=2647&pid=241235&st=50entry241235
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas!
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 25/03/2009 18:11 |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 25/03/2009 20:45 |
|
|
Z zaprezentowaniem może być ciężko (odezwij się na priv).
Albo stosujemy metody ultrahistoryczne, albo jednak nieco ułatwiamy sobie życie. Albo rozmawiamy o teorii albo o praktyce...
Kute hełmy to rzadkość, ręcznie tkany len równierz, lipowe tarcze też nie są częste... Jak jest tak jest. Gdybym zainwestował w tarczę z lipowych deszczułek to dzisiaj plułbym sobie w brodę...
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 25/03/2009 22:03 |
|
|
właśnie też słyszałem o lipie, także na X-XI wiek nawet. Tylko się zastanawiam, czy to nie będzie wytrzymałościowo lipa...
Mamut-kute? Co przez to rozumiesz? Większość osób ma chyba kute hełmy, no nie? Chyba się nie zrozumieliśmy... A że lnu tkanego to prawie nie nikt nie używa, to wiem.
You'll take my life but I'll take yours too! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Topornik Użytkownik
|
Dodane dnia 25/03/2009 22:15 |
|
|
lipa jest odporna na pewno na rozszczepianie. ale z twardością to jest słabo
Nic na siłe tylko młotkiem... |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 26/03/2009 07:15 |
|
|
Topornik, i prawdopodobnie dlatego jest taka dobra. Wszystkie ciosy idą w drewno po którym naprężenie rozejdą się promieniście we wszystkich kierunkach.
Konrad, a ten spaw przez środek to dla ozdoby??
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 26/03/2009 19:25 |
|
|
A, o to Ci chodzi. Ale często jest to chyba tzw. spaw kowalski, czyli poprostu zgrzanie dwóch blach. A wchodziłeś ostatnio na moonforge, na konstrukcje hełmu żebrowego? Na śruby go gościu robił...
You'll take my life but I'll take yours too! |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Topornik Użytkownik
|
Dodane dnia 26/03/2009 19:29 |
|
|
w drewnie lipowym broń przeciwnika powinna utknąć, lecz to tylko moje przypuszczenia.
Nic na siłe tylko młotkiem... |
|
Autor |
RE: Tarcza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 26/03/2009 19:42 |
|
|
Topornik, niekoniecznie utknąć, to strasznie niebezpieczne...
Konrad, nie zaglądam na moonforge, raczej spaw migomatem czy elektrodą nie przypomina spawu kowalskiego...
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|