www.GazetaRycerska.pl
 Grudzień 22 2024 06:40:26
Logowanie
Login

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
MyViMu.com
Pokaż swoją kolekcję w MyViMu.com
Nawigacja
Główna
  Strona główna
  Artykuły
  Galeria
  Galeria Użytkowników
  Forum
  Księgarnia Rycerska
  Linki
  Kontakt

Archiwum Gazety
  Wszystkie numery

Chwarszczany
  Projekt Chwarszczany

Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych: 3,881
Najnowszy Użytkownik: baxakem
Zobacz Temat
www.GazetaRycerska.pl | FORUM OGÓLNE | Uzbrojenie
Strona 6 z 7 << < 3 4 5 6 7 >
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/10/2010 19:57
Ale co ty byś mi doradzil żebym to była to siredniobogata ale dobra zbroja

z góry bardzo dzienkuje
durinsmiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Wierny Piotr
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/10/2010 20:04
Doradziłbym zacząć od pikowańców tj. przeszywanicy, pikowanych, krótkich nogawic i czepca pikowanego do hełmu. Następnie hełm z zasłoną i czepcem kolczym - najbardziej funkcjonalny jest klapenvisier (dobra widoczność i wentylacja). Płytowe lub zbrojnikowe osłony rąk, płytowe osłony nóg lub zbrojnikowe uda + nakolanek + łydka płytowa. Rękawice klepsydrowe, naramienniki "łezki", płatowa osłona korpusu. Do tego ciuch na zbroje i pas + krótkie buty i masz bardzo bezpieczny, mobilny i lekki sprzęt do bojówek i bohurtów.
Pozdrawiam


Zapraszam na naszą stronę WWW.ROUTIERS.PL

Mój kram znajdziesz na:

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22138&hl=

Edytowane przez Wierny Piotr dnia 31/10/2010 20:05
3351524 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/10/2010 20:07
Wielkie dzienki jesteś wielkismiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/11/2010 09:34
Mam pytanieczy ktoś ma jakesi żeczy do sprzedania z wyżej wymienionych
pozdrawiam
durinsmiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Wierny Piotr
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/11/2010 11:39
Gotowych nie mam ale w razie czego mogę zrobić w wersji hartowanej smiley(prawie wszystko oprócz hełmu ).
Pozdrawiam


Zapraszam na naszą stronę WWW.ROUTIERS.PL

Mój kram znajdziesz na:

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22138&hl=

Edytowane przez Wierny Piotr dnia 01/11/2010 11:41
3351524 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/11/2010 15:05
A jaki będzie koszt całościowy owego ubioru bez hełmu
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Wierny Piotr
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/11/2010 15:52
Wszystko zależy od od wzoru.
Napisz mi na pw ile chcesz przeznaczyć wtedy zaproponuje optymalne wyposażenie.
Pozdrawiam


Zapraszam na naszą stronę WWW.ROUTIERS.PL

Mój kram znajdziesz na:

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22138&hl=
3351524 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/11/2010 18:27
Narazie tyle nie mam ale chce tak przeznaczyci 1.5 do 2 tyś
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 02/11/2010 09:31
Zna ktoś płatnaża lub ogoś kto sprzedaje zbroje i tego typu żeczy w gdańsku
pozdrawiam
durinsmiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Monika B
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/11/2010 19:24
Wierny Piotr napisał/a:
Jeśli chodzi o II połowę czternastego wieku to:
Osłony korpusu
zbroje obręczowe

Zostawiłam te punkty, który są dla mnie niejsne.
Ta zbroja obręczowa mnie nurtuje, nie jest to przypadkiem:
"mix płatów pokrytych porządną skórą licowaną (różne kolory) z kirysem - w sensie uwypuklenie górnej części.blacha może mieć 1 mm, jeśli będzie to kwasówka, albo hartowana. Jeśli z normalnej to polecam 1.2 i 1.5 na klatce piersiowej."
- nigdzie czegoś takiego nie znalazłam i kto coś takiego może zrobić? Siwy robi tylko z 1 mm blaszki i jeszcze nie kirysy, mżę pmachac płaty, albo brygantynę, Lorenz nie schodzi poniżej 1,2 mm, a Mardinus pewnie 1,5 mm. O co konkretnie chodzi z tą zbroja obręczową, bo cosik takiego mi polecono, ale nijak nie mogę się dokopać, co to. Normalnie kirysy są strasznie ciężkie, nawet z hartowanki (takie które chronią więcej niż tylko do pasa i również plecy), to przynajmniej 7 kg, a min 5-6 kg, jak blaszka będzie 1,2 mm.

I osłony nóg, jak toto podwiesić, jak jedna noga waży ok 2,6 kilo, kręgosłup w odcinku lędżwiowym mi się buntuje, jak podwieszam do paska nawet 1,5 kg nogawicę z wszytymi zbrojnikami . Mniej odczuwam kręgołsup mając na sobie 4 kg osłonę tułowia plus przeszywa, nie spodziewłam się, że nogi będa takim problemem, myśląłam, ze to osołna tułowia mnie "uziemi" . mam to nosić na szelkach, czy jak?

Tego też nie rozumiem:
Wierny Piotr napisał/a:
nogawice pikowane krótkie za kolano (do nóg kolczych, zbrojnikowych i płytowych niezintegrowanych)nie potrzebne w przypadku pełnych płytowych osłon z II połowy XIV.

Czyli do pełnych mam nie używac pikowańca, czy wręcz przeciwnie taki długi aż do stopy, a nie kończący się za kolanem? Mardinus robi płytowe nogi bez nagolenic, ważace jedna nóżka tylko 1,25 kg, jak dodam pikowańca to wyjdzie mi tyle, ile moje obecne nogi.


Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM

Edytowane przez Monika B dnia 03/11/2010 19:54
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Wierny Piotr
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/11/2010 23:41
Witaj Moniko
Zbroja obręczowa to forma przejściowa między płatami a kirysem krytym.
Część na klatce piersiowej ma już formę zbliżoną to kirysu krytego tzn. jest mocno wyoblona (długość jej jest podobna analogicznie do płytek z płatów. Natomiast poniżej występują poziome folgi.

Normalnie kirysy są strasznie ciężkie, nawet z hartowanki (takie które chronią więcej niż tylko do pasa i również plecy), to przynajmniej 7 kg, a min 5-6 kg, jak blaszka będzie 1,2 mm.


Bez przesady nie maja aż takiej wagi.
Dobrze dopasowany kirys z 1mm hartowanej blachy na człowieka średniej budowy to coś koło 4-4,5 kg.
Ja stosuje 1 mm hartowana blachę do zbrojników, łokci, kolan,płatów (choć zastanawiam się czy by nie popróbować z cieńszą), łydek i rękawic.
Lepszym rozwiązaniem i bardziej historycznym jest zrobienie płatów na podkładzie materiałowym. Tak zrobione płaty dopiero pracują i są lżejsze.

PS. tak naprawdę kirysy kończyły się tuż pod żebrami (dalej mogła iść szorca), dzięki czeu były bardziej mobilne i nadawały sylwetce charakterystyczny wygląd.

I osłony nóg, jak toto podwiesić, jak jedna noga waży ok 2,6 kilo, kręgosłup w odcinku lędżwiowym mi się buntuje, jak podwieszam do paska nawet 1,5 kg nogawicę z wszytymi zbrojnikami . Mniej odczuwam kręgołsup mając na sobie 4 kg osłonę tułowia plus przeszywa, nie spodziewłam się, że nogi będa takim problemem, myśląłam, ze to osołna tułowia mnie "uziemi" . mam to nosić na szelkach, czy jak?


Korpus tak nie przeszkadza jak waga rąk (przy szybkości uderzania) i nóg (przy pracy nóg - doskoki, odskoki, wypady).

Dlatego przerzuciłem się starej zbroi która ważyła 35kg na hartowaną która waży 13kg smiley.

Niektórzy sobie chwalą szelki ja nie mogę, czuję dyskomfort.
Od dłuższego czasu używam po prostu szerokiego pasa który ładnie rozkłada ciężar. Jeszcze jednym wygodnymi historycznym patentem na podczepienie nóg płytowych jest uszycie sobie płóciennej kamizelki (z grubego płótna ciętego ze skosu i wzmocnienia dziurek skórą) coś ala dublet tylko bez rękawów i kołnierza. Do zrobionych analogicznie dziurek podwiązujemy nogi płytowe lub nogawice pikowane.

Tego też nie rozumiem:
Wierny Piotr napisał
nogawice pikowane krótkie za kolano (do nóg kolczych, zbrojnikowych i płytowych niezintegrowanych)nie potrzebne w przypadku pełnych płytowych osłon z II połowy XIV.
Czyli do pełnych mam nie używac pikowańca, czy wręcz przeciwnie taki długi aż do stopy, a nie kończący się za kolanem? Mardinus robi płytowe nogi bez nagolenic, ważace jedna nóżka tylko 1,25 kg, jak dodam pikowańca to wyjdzie mi tyle, ile moje obecne nogi.


Jeśli masz uda zbrojnikowe lub płytowe niezintegrowane stosujesz krótkie nogawice, to one amortyzują uderzenia. Metodą prób doszedłem że najwygodniej jest doszyć dratwą/domontować za pomocą rzemieni uda i nakolanka do pikowańców. W ten sposób wyeliminowałem przesuwanie, zsuwanie się i niewygodne paski pod kolanem. Puki co ten patent chwale sobie jak i moi klienci.

Z nogami kolczymi ma się następująco masz długa nogawicę ze stopą na która zakładasz kolczą, następnie na nie zakładasz krótkie nogawice z miską na kolanie. Tak wyglądały XIII opancerzenia nóg występujące jeszcze na początku XIV wieku.

Jeśli chodzi o pełne nogi płytowe nie musisz stosować żadnych pikowańców możesz je zakładać bezpośrednio na nogawice. Siłę uderzenia rozkłada się po prostu na całej nodze płytowej.

W razie niejasności pisz wstawię zdjęcia lub postaram się jakoś jaśniej wytłumaczyć.

PS. Tutaj możesz pooglądać nagrobki gdzie występują w/w rozwiązania:

http://www.themcs.org/armour/14th%20century%20armour.htm

Pozdrawiam


Zapraszam na naszą stronę WWW.ROUTIERS.PL

Mój kram znajdziesz na:

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22138&hl=

Edytowane przez Wierny Piotr dnia 03/11/2010 23:59
3351524 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Monika B
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 04/11/2010 15:47
Wierny Piotr napisał/a:
Jeśli chodzi o pełne nogi płytowe nie musisz stosować żadnych pikowańców możesz je zakładać bezpośrednio na nogawice. Siłę uderzenia rozkłada się po prostu na całej nodze płytowej.
W razie niejasności pisz wstawię zdjęcia lub postaram się jakoś jaśniej wytłumaczyć.
Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedż, naprawdę sporo mi wyjaśniłeś. Starałam się nie popełnić błędów przy kompletowaniu uzbrojenia, bo sporo nietrafionych inwestycji już zrobiłam, niestety widzę, że mimo wszystko się nie udało. Trzeba było pójść w blachy z cieńkiej hatrowanki (przedramiona, nogi, kirys), zamiast w zbrojniki. Plus rozwiązania, które wybrałam to cena, ale teraz widzę, że i tak zapłacę podójnie, bo będę wymieniać zbrojniki na blaszki.
Czy "zintegrowane" nogi przynajmniej częściowo odciążają kręgosłup (takie przełóm XIV/XV)? Tj jakaś tam się kleszczą i nie trzymają tylko na nim? Czy tak czy siak "chodzą" jak nogawice z wszytymi zbrojnikami i przymocownym kolankiem i nie ma co teraz żałować, że się od razu full balszek nie zamówiłó?

Wierny Piotr napisał/a:
Dobrze dopasowany kirys z 1mm hartowanej blachy na człowieka średniej budowy to coś koło 4-4,5 kg.

Jeszcze tylko trzeba znaleźć płatnerza, który taki kirys zrobi (mam nadzieję, że ta waga uwzględnia baskinkę i plecy). niestety do płatów i tak trzeba dodać jakieś osłony na biodra i "wmontowac" to w przeszywę i z 3-3,5 kg zrobi się minimum 4 kg .


Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM

Edytowane przez Monika B dnia 04/11/2010 15:53
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Wierny Piotr
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 05/11/2010 00:51
Dziękuję za odpowiedż, naprawdę sporo mi wyjaśniłeś. Starałam się nie popełnić błędów przy kompletowaniu uzbrojenia, bo sporo nietrafionych inwestycji już zrobiłam, niestety widzę, że mimo wszystko się nie udało. Trzeba było pójść w blachy z cieńkiej hatrowanki (przedramiona, nogi, kirys), zamiast w zbrojniki. Plus rozwiązania, które wybrałam to cena, ale teraz widzę, że i tak zapłacę podójnie, bo będę wymieniać zbrojniki na blaszki.


Nie przejmuj się każdy płaci frycowe smiley.
Ja już składam swój 4 zestaw od 99roku.
Zbrojniki masz z hartowanki czy nie?

Czy "zintegrowane" nogi przynajmniej częściowo odciążają kręgosłup (takie przełóm XIV/XV)? Tj jakaś tam się kleszczą i nie trzymają tylko na nim? Czy tak czy siak "chodzą" jak nogawice z wszytymi zbrojnikami i przymocownym kolankiem i nie ma co teraz żałować, że się od razu full balszek nie zamówiłó?


Żadne blachy nie odciążają kręgosłupa smiley
Wiadomo ważna jest ich waga jak i sposób montowania.
Moim zdaniem nie ma różnicy czy są to zbrojniki czy pełne nogi, ważne jest aby były wykonane z cienkiej blachy.


Jeszcze tylko trzeba znaleźć płatnerza, który taki kirys zrobi (mam nadzieję, że ta waga uwzględnia baskinkę i plecy).


Z tym nie ma problemu, rozmawiasz z nim smiley.
Jak tylko skończę swój to podam Ci dokładną wagę przy moich gabarytach.

niestety do płatów i tak trzeba dodać jakieś osłony na biodra i "wmontowac" to w przeszywę i z 3-3,5 kg zrobi się minimum 4 kg
.

Owszem ja upiekłem dwie pieczenie ... nogawice pikowane sięgające tuż za panewkę biodrową (montowane na szlufe która dodatkowo osłania panewkę i biodro), oraz przeszywanicę chroniącą te miejsca . W efekcie czego bioder chroni mi podwójne pikowanie i puki co nie czuję żadnych uderzeń (zresztą zawsze mogę dodać kilka blaszek hartowanych które nic prawie nie ważą.).


Zapraszam na naszą stronę WWW.ROUTIERS.PL

Mój kram znajdziesz na:

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22138&hl=
3351524 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Monika B
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 05/11/2010 14:51
Wierny Piotr napisał/a:
Zbrojniki masz z hartowanki czy nie?

Mam 1 mm hartowanki (zarękawia i nogawiczki), kolega ma 1 mm niehartowana stal zarękawia i ważą tyle samo co moje, blacha ma tę samą grubość w końcu. I tak musiłam podłożyć jeszcze filc od góry. Uderzenie mieczem w bliskim dystansie z góry czuć dość konkretnie, mimo że mam 3 kg przeszywę.
Poza tym każdy ma inną wytrzymałosć na ból, ja mam dośc niską, w dodatku jestem "puszkową "świeżynką", czyli sporo obrywam, dlatego muszę uwzględnić poprawkę w uzbrojeniu w porówniu do "obitych" wymiataczy, którzy podskakują w lekkim sprzecie.
Świat jest paskudny, ja odchudzam uzbrojenie, by przynajmniej trochę wyrównać szane, a tutaj panowie przechodzą na 6 mm grubości sklejki tarcze, 1 kg miecze i hartowane blaszki smiley.

Wierny Piotr napisał/a:
Z tym nie ma problemu, rozmawiasz z nim smiley.
Przechodzę na priva, ten kirys z 1 mm blaszki mnie zaintrygował smiley.


Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM

Edytowane przez Monika B dnia 05/11/2010 15:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 05/11/2010 21:42
Mam pytanie czy na przełomie ź iź w stosowano jeszcze kolczugi i czy moge je w zbroi połączyć z elamentami płutowymi
pozdrawiam
durin
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Wierny Piotr
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 06/11/2010 01:18
[b]Monika B napisał/a:[/b
Mam 1 mm hartowanki (zarękawia i nogawiczki), kolega ma 1 mm niehartowana stal zarękawia i ważą tyle samo co moje, blacha ma tę samą grubość w końcu. I tak musiłam podłożyć jeszcze filc od góry. Uderzenie mieczem w bliskim dystansie z góry czuć dość konkretnie, mimo że mam 3 kg przeszywę.
Poza tym każdy ma inną wytrzymałosć na ból, ja mam dośc niską, w dodatku jestem "puszkową "świeżynką", czyli sporo obrywam, dlatego muszę uwzględnić poprawkę w uzbrojeniu w porówniu do "obitych" wymiataczy, którzy podskakują w lekkim sprzecie.
Świat jest paskudny, ja odchudzam uzbrojenie, by przynajmniej trochę wyrównać szane, a tutaj panowie przechodzą na 6 mm grubości sklejki tarcze, 1 kg miecze i hartowane blaszki smiley.


Life is brutal smiley progres jest jak najbardziej pożądany (o ile łapie się w historii), dzięki niemu nie wyglądamy jk zbuntowane AGD.
Że Cię boli to się dziwię, możliwe że są źle rozmieszczone blachy albo niewyprofilowane odpowiednio (kwestie złego pikowańca odrzucam skoro piszesz, że jest gruby). Przez 3 sezony biegałem w pierwszych swoich łapkach zbrojnikowych (jeszcze nie hartowane a jedynie kanelowane), zdarzało mi się dostać halą od ruskich i nawet tego nie zauważyłem specjalnie.


Przechodzę na priva, ten kirys z 1 mm blaszki mnie zaintrygował smiley.


Zapraszam jak najbardziej smiley.
Pozdrawiam

[b]durin/a:[/b
Mam pytanie czy na przełomie ź iź w stosowano jeszcze kolczugi i czy moge je w zbroi połączyć z elamentami płutowymi
pozdrawiam
durin


A czemuż się pytasz ponownie.
Myślę, że dostałeś dosyć wyczerpującą odpowiedź.


Zapraszam na naszą stronę WWW.ROUTIERS.PL

Mój kram znajdziesz na:

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22138&hl=
3351524 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
SirBarteko
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 07/11/2010 13:38
a macie moze wykroje rąk i nug zbrojnikowych ?? bo zamierzam zrobic oczywiscie kolana i nałokcie to kupie
jesli macie to podajcie bede bardzo bardzo wdzięczny
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Monika B
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 08/11/2010 11:13

nug zbrojnikowych
nałokcie

również:
dzienkuję,
sirebogata,
przeznaczyci,
płatna,
elementami płutowymi
Ludzie zlitujcię się, też robię literówki i czasem wyskoczy mi jakiś błąd ortograficzny, ale bez przesady, takie krótkie posty i w każdym kwiatek. Młody wiek tego nie usprawiedliwia. Jest coś takiego jak edycja tekstu i edytory tekstu, gdzie można sprawdzić ortografię, a jak nie jest się pewnym pisowni, nawet wrzucic słówko w google.

Leczenie horób w nazwie jednego z tematów to już super kwiatek. Jak ktoś wchodzi na forum, ma wrażnie, że półanalfabeci po nim grasują smiley.


Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM

Edytowane przez Monika B dnia 08/11/2010 11:24
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
durin
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 10/11/2010 19:21
Mam pytanie czy ktoś ma na sprzedaszczęści uzbrojenia z przełomu XIV iXV
z góry wielkie dzienki
durin
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: PANCERZ PŁATOWY
Adrian
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 11/11/2010 13:42
Poszukaj na Targowisku Frehy:
http://www.freha.pl/index.php?showforum=14

Przedtem musisz się zarejestrować.
Pozdrawiam!


"Experto credite" - Ufaj doświadczonym.
Adrian Łuczak z Zastępu Rycerskiego Zamku Jaschnitz
7525313 Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 6 z 7 << < 3 4 5 6 7 >
Skocz do Forum:

47126576 Unikalnych wizyt
Powered by PHP-Fusion and eXtreme Fusion © 2005
Strona Główna ¦ Forum ¦ Artykuły ¦ Galeria ¦ Gazeta Rycerska ¦ Spis ¦ Chwarszczany
Odkrywca ¦ Księgarnia Rycerska