Autor |
RE: drewno na łuki |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 02/12/2009 16:48 |
|
|
Czarny ma rację. Buk jest zdecydowanie lepszy niż dąb, mniej łupliwy. Buk jest rozpierzchłonaczyniowy (nie tworzy słojów rocznego przyrostu) i dlatego ciężej się rozwarstwia niż dąb.
Chociaż cis jest pierścienionaczyniowy nie dotyczy go zasada z rozwarstwianiem z tej prostej przyczyny, że rośnie bardzo powoli (cisy które macie w ogródkach są zmodyfikowane i rosną zdecydowanie szybciej niż te pierwotnie dzikie) dlatego pierścienie są cieńkie i zwarte a przyrosty jesienne i twardziel zwiększają jego sprężystość.
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 04/12/2009 21:11 |
|
|
No, dobrze mieć kogoś kto się tak zna, bo chociaż możesz potwierdzić z tej teoretycznej strony i z doświadczenia zapewne większego od mojego . Tak czy inaczej - buk jest naprawdę dobry i proszę mi tu tego nawet nie podważać
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
Master of bow Użytkownik
|
Dodane dnia 19/01/2010 17:17 |
|
|
skoro już mówimy o strzałach chciałbym powiedzieć najpierw co nieco o łuku
ale zanim zacznę się rozpisywać to od razu odradzę eksperymenty z trzciną, kijkami leszczynowymi, odlewami z ołowiu i cyny (oraz stopami tych metali) bo po pierwsze jest to niepraktyczne i tandetne a po drugie jak już coś robimy uczmy się robić to dobrze
co do łuku według mnie jedyny i słuszny jest łuk kompozytowy - klejony, najlepiej klejem kostnym w celu zachowania historyczności z kilku rodzajów drewna np klon, jesion, wiąz, robinię akacjowa często rogi jelenie (dla mnie ciężko dostępne) a cięciwę wytwarzam z jelit bydlęcych lub kupuje gotową taka do nowoczesnych łuków sportowych. opisując całą procedurę wytwarzania łuku stworzyłbym niezłą opowieść ale to nie ten wątek.
Pretoriusie, no więc mam kilka uwag co do Twojego postu.
Dlaczego twierdzisz, że jedyny i słuszny jest łuk kompozytowy? Łuk drewniany np. ELB bez wątpienia może dorównać kompozytowi. Opisałeś łuk, które wg. Ciebie jest historyczny. Robinia akacjowa przywędrowała z Ameryki, a łuku z rogiem jelenia na brzuścu jeszcze nie znaleziono. Poroże jelenie niezbyt nadaje się na brzusiec. Wykorzystuje się rogi bawoła wodnego, niektórych gatunków kozic górskich. Jeśli już mówimy o łukach kompozytowych z rogiem, drewnem i ścięgnami w Europie to np. znalezisko z Homorogu, Moshcheyeva Balka. Czyli dominowała konstrukcja łuku węgierskiego, późniejsze wpływy tureckie wprowadziły m.in. na tereny Rzeczypospolitej łuk turecki. Łuki klejone z kilku warstw drewna to m.in. łuki skandynawskie, lub bardziej z naszych terenów łuk z Nowogrodu. Najczęściej klejone z 2 warstw drewna, czasem ścięgna na grzbiecie.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
Pretorius Użytkownik
|
Dodane dnia 20/01/2010 09:54 |
|
|
już się tłumacze kiedyś byłem wikingiem i tam mnie taki dziadek nauczył mnie tak łuki robić mówił i według mnie miał rację ze takie łuki są wygodne, rzadziej pękają i daleko niosą strzały, rok temu przeszełem na chrzescijaństwo i przenosłem swoje doświadczenia
a co do drzewa to nie sądzę aby było tylu znawców drzew zeby mogli w łuku rozpoznać co to jest za rodzaj drzewa
...i przyszedł ON prosto z Krainy Cienia, ścigany przez przeszłość bez chwili wytchnienia, bezimienny, mroczny wojownik z Krainy Cienia... |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
santir Użytkownik
|
Dodane dnia 20/01/2010 10:30 |
|
|
Chciałbym mieć dziadka co posiada umiejętność robienia wschodnich łuków kompozytowych . Ale jakoś mało mi się chce w to wierzyć , podobnie jak we współcześnie wytwarzane cięciwy z jelit. Nie znam osoby której by się chciało w to bawić jeśli ma pod ręka len. Z tego co wiem jedna osoba w naszym kraju robi wschodnie kompozyty ale podejrzewam ze jest za młoda jak na twojego dziadka .
A robinie akacjowa to jest bardzo łatwo odróznić od jesionu . Kto cos strugał z drewna to wie. |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 20/01/2010 15:11 |
|
|
Może to nie jego dziadek. Tylko on tak mówi o jakimś starszym Panu.
I love Gazeta Rycerska
Bractwo Rycerskie Ziemi Łańcuckiej
[img]http://koni.9.fm.interia.pl/off.gif[/img] |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
Master of bow Użytkownik
|
Dodane dnia 20/01/2010 16:46 |
|
|
takie małe pytanie - co to ma wspólnego z tematem?
A drewno robinii jest bardzo łatwo rozpoznać...
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
sirLanc Użytkownik
|
Dodane dnia 30/07/2010 14:56 |
|
|
A czy mogło być jakie kol wiek drewno tylko moczone w wodzie i suszone na zmianę przez jakiś miesiąc ? Bo słyszałem gdzieś o tym że gdy się moczy drewno a potem suszy to samo nabiera elastyczności.
W imię Króla !!! |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 02/08/2010 16:49 |
|
|
Moczenie drewna nie ma absolutnie żadnego sensu, zbyt długie suszenie także.
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
marduk Użytkownik
|
Dodane dnia 31/08/2010 20:47 |
|
|
Nie liczyłem ile łuków zrobiłem tak ok 50, wszystkie z drewna. Mogę powiedzieć, że sprawdziły się z:
Wiązu, Jesiona, i Robinii.
Wiąz górski jest najlepszy, szypułkowy ma gorsze parametry
Jesion najlepszy drobnosłojowy min. 12 słoi na cal.
Robinia min. 25 letnia
Ostatnio zrobiłem łuk krótki typu wschodniego z Żywotnika zachodniego (T***a occidentalis) - rewelacja, ponad oczekiwania. Uwaga przy obróbce! r11; podobnie jak cis całe drewno jest trujące.
Więcej szczegółów przedstawiam na swojej stronie-
http://sites.google.com/site/mardukhobby/
|
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 15/10/2010 11:19 |
|
|
Pretorius napisał/a:
a co do drzewa to nie sądzę aby było tylu znawców drzew zeby mogli w łuku rozpoznać co to jest za rodzaj drzewa
A założymy się??
I nie drzewa a drewna. Drzewo to roślina, drewno to surowiec.
Zabiła mnie ta cenzura na łac. nazwie żywotnika.
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
arbor Użytkownik
|
Dodane dnia 09/03/2011 10:07 |
|
|
W związku z dużym zainteresowaniem na forum drewnem cisowym, miło mi poinformować wszystkich, że Arboretum SGGW w Rogowie ma w sprzedaży różne kawałki drewna cisowego długości 1-2,5 m i różnej grubości, z reguły maksymalnie do 20 cm średnicy w cenie 1500 zł/m3 + 23% VAT. Drewno jest z reguły dość sękate (tak właśnie rośnie cis), choć znajdą się też kawałki równe, bez większej ilości sęków, szczególnie od cisa japońskiego. Obecnie wycięliśmy też kilkadziesiąt sztuk orzesznika czyli hikory, która też jest rewelacyjnym materiałem na łuki. Mamy też tuję i parę innych egzotycznych i rzadkich gatunków. W razie czego łatwo nas można znaleźć w internecie: http://arboretum.sggw.pl/sprzedaz_drewna.html |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
SirBarteko Użytkownik
|
Dodane dnia 09/03/2011 17:16 |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=RmciRm03Pao&feature=related
Na pewno niektórych zainteresuje |
|
Autor |
RE: drewno na łuki |
pawcio05031990 Użytkownik
|
Dodane dnia 07/09/2012 00:33 |
|
|
|Witam dzisiaj zdobylem 4 kawalki drzewa leszczynowego o dlugoscio okolo 2 m srednicy okolo 10 cm moze wiecej, wiec chcialem sie dowiedziec ile powinny lezakowac <schnac> poniewaz chcialem zrobic z nich ŁUKI i czy nadaja sie takie bale kawalki drzewa prosze o szybka odpowiedz , dziekuje z gory. jutro powininem zalaczyc fotki jak to drzewo wyglada i czy sie nadaja pozdrawiam. |
|