Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Dawidzik Użytkownik
|
Dodane dnia 14/08/2006 12:36 |
|
|
Witam
Z tego co wiem to army będą się szczerbić. Ale nie dam głowy uciąć.
pozdrawiam
|
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 21/08/2006 09:07 |
|
|
nie szczerbią się za bardzo (na pewno mniej od tych z kuźni)... ale trzeba uwazac co sie kupuje bo większosc to mrok.. (sam kupilem mroczny)...
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Adriano Użytkownik
Ostrzeżeń:2
|
Dodane dnia 21/08/2006 12:44 |
|
|
a ja mam pytanko ile bedzie kosztował taki najtańszy miecz??
Niech sie strzeże ten co na mnie ręke podnosi bo moja strzała w serce go ugodzi!! |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
LuNaTiC Użytkownik
|
Dodane dnia 21/08/2006 14:29 |
|
|
ok. 250-300 zł
إلهة عظيمة |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
zajac Użytkownik
|
Dodane dnia 21/08/2006 15:06 |
|
|
jak nie umiesz używac miecza to na pewno sie bedzie szczerbić. pozatym jak już Andrzej zauważył: miecz to nie sztaba do napier......
a do rozmontowania pełnopłytowego kolesia starzy, mądrzy ludzie tacy jak meister Johannes Lichtenauer i jego uczniowie wymyślili techniki półmiecza.
...jakbyście poczytali mądre książki i poszperali z głową w necie tobyście znaleźli
(Andrzej i Kordeus - tak chyba zaczne ich odmraczać przynajmniej troche )
Edytowane przez zajac dnia 21/08/2006 15:07 |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
kalavun ibn ajjub Użytkownik
Ostrzeżeń:4
|
Dodane dnia 21/08/2006 23:13 |
|
|
zajac napisał/a:
jak nie umiesz używac miecza to na pewno sie bedzie szczerbić. pozatym jak już Andrzej zauważył: miecz to nie sztaba do napier......
a do rozmontowania pełnopłytowego kolesia starzy, mądrzy ludzie tacy jak meister Johannes Lichtenauer i jego uczniowie wymyślili techniki półmiecza.
...jakbyście poczytali mądre książki i poszperali z głową w necie tobyście znaleźli
(Andrzej i Kordeus - tak chyba zaczne ich odmraczać przynajmniej troche )
Sztaba??Co przez to rozumiesz?To właśnie mroków dewizą jest "5 kg miecz europejski ".Wcześniejsza forma umożliwia większą różnorodność ciosów i mocniejsze ciecia. Z kolei późniejszą można sprawniej operować, łatwiejsze jest sparowanie ciosu. Nie należy zapominać o uniwersalnej rękojeści, którą można użyć do zaklinowania broni przeciwnika jak i do zadania ciosu. Właściwe i historyczne techniki użycia, czyli ciasne ruchy, różnorodne pchnięcia oraz użycie rękojeści, rzadko ukazane są na filmach i pokazach.
Same w sobie były wybornymi mieczami. Na ogół są pogardzane jako toporne sztaby żelaza, a przeciwstawia się im samurajskie ostrza, wychwalane i czczone aż do przesady przez kolekcjonerów i entuzjastów (Japończycy sami robią niewiele, by to ograniczyć).
Kiepskie filmy i równie kiepsko wyszkoleni "fachowcy" sztuk walki jedynie umacniają ten mit. Dlatego też, w przypadku naszej hipotetycznej walki wiele rzeczy mogłoby się wydarzyć. W trakcie wymiany ciosów, jeden z nich, przypadkowy, mógłby zakończyć walkę. Katana mogłaby, bądź nie, zadać śmiertelny lub unieruchamiający cios (co zdaje się mało prawdopodobne biorąc pod uwagę zbroję płytową, nie mówiąc o tarczy). Lecz rycerz, któremu obce są ruchy kenjutsu mógłby wyprowadzić uderzenie, które odsłoniłoby go na dobrze wymierzony kontratak. Również samuraj mógłby nie docenić siły ciosów średniowiecznego miecza spadających na zbroję. "Półtorak" może i mieć większy zasięg i uniwersalną rękojeść, ale katana jest szybsza. Z drugiej strony, mimo zasięgu istnieją techniki walki na krótki dystans z użyciem zastawy. Jednakże katana jest doskonała w cięciach na bliską odległość, coś, czym proste ostrze nie radzi sobie za dobrze. Oczywiście, przeciw dobrej zbroi takie akcje mogą być zbędne. |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
MS Użytkownik
|
Dodane dnia 22/08/2006 08:46 |
|
|
Cześć
Kalavun:
- w jaki sposób mierzysz "szybkość" broni białej? Bo jeśli położeniem środka ciężkości względem rękojeści (czyli w uproszczeniu momentem bezwładności), to katana wypada konstrukcyjnie gorzej ze względu na brak głowicy. :-P
- skąd wziął Ci się pomysł na klinowanie klingi przeciwnika na prostym krzyżowym jelcu? Bo mam nadzieję, że nie proponujesz klinowania klingi przeciwnika we własnych palcach na trzonie rękojeści :-P
- mówisz o wcześniejszej i późniejszej formie - ale czego? Typologia Oakeshotte'a, najszerzej stosowana dla mieczy średniowiecznych po XI wieku, wyróżnia ponad 20 typów i podtypów. Petersen, używany dla wczesnośredniowiecznych kling, wyróżnia 10 głównych typów. Pisanie o abstrakcyjnym " typowym mieczu średniowiecznym" ma mało sensu.
- po kiego grzyba w temacie o europejskich klingach wyciągasz katany i samurajów? Nie wnosi to dokładnie nic do dyskusji, poza garścią mitów - takich jak ten o "szybkości" katany czy niezdatności prostego ostrza do cięcia w krótkim dystansie (Schnitt, anyone? ;-) )
To nie fachowcy zaciemniają obraz. To fani, którzy gdzieś coś słyszeli, nie sprawdzili, nieświadomie przekręcili i potem, najczęściej w dobrej wierze, wciskają innym kompletny, nieprzemyślany i fizycznie niemożliwy bullshit.
Pozdrowienia |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Kordeus Użytkownik
|
Dodane dnia 22/08/2006 12:41 |
|
|
Widze ze z tematu zrobila sie dyskusji o katanach etc. Moze kogos zainteresuje ten artyku:
http://www.arma.lh.pl/artykuly/europejczycy.htm
"Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem i choćby mimo Boga!" |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
zajac Użytkownik
|
Dodane dnia 22/08/2006 20:24 |
|
|
kalavun ibn ajjub - musisz być naprawde wyśmienitym szermierzem, przed którym większość z nas powinna pochylić czoła aż do ziemi...
w swoim poście zaprzeczas sam swoim tezom no ale to w końcu nie nam osądzać wielkich
ano dyskusja zeszła z tematu. proponuje wykasować zbędne posty.
Dawidzik: mam miecze z bytomskiej ARMY. i raczej mam o nich dobre zdanie. gatunkowo dobra stal. pozatym że trzeba wymienić oplot z sztucznego sznurka, przypilnować typologii i żeby na klindze nie zostawili śladów po szlifierce. jak bedziesz walił nimi ostrze w ostrze to szczerby sie porobią - cudów ni ma. ale przy rozsądnym użytkowaniu dają radę
pozdrawiam |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
ogion Użytkownik
|
Dodane dnia 23/08/2006 10:29 |
|
|
eh, mam jedynka ktora wazy 1,7 kg nie jestem zbyt wysoki ani wyjatkowo silny a jakos mi jej waga nigdy nieprzeszkadzala
POST 2:nie ktore nie maja jak sie szczerbic bo niemaja wcale ostrzy ( mowie o symbolicznym wygieciu nie o ostrzu) sa poprostu plaskie i tyle
Edytowane przez Kordeus dnia 23/08/2006 12:58 |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Andrzej Użytkownik
|
Dodane dnia 23/08/2006 10:36 |
|
|
ogion napisał/a:
mam jedynka ktora wazy 1,7 kg
Nie ma sie czym chwalić. |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Topornik Użytkownik
|
Dodane dnia 15/09/2006 20:55 |
|
|
Miecz to broń sieczna a wy czsami muwicie o używaniu go jak siekiery |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Monika B Użytkownik
|
Dodane dnia 16/09/2006 14:18 |
|
|
Broń sieczna to szabla i katana (która praktycznie też jest szabla . Mieczem się uderza, tnie i pcha, przy czym uderzenia i pchniecia zdecydowanie są w przewadze, taka konstrukcja. Szablą również sie pcha, ale klasyfikuje się jako sieczną, w przeciwieństwi do takiej szpady uważanej za broń kolną, aczkolwiek ciąć się nią również da. Sportowa wersja: szabla: ciecia i pchniecia, szpada - tylko pchnięcia. |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Dawidzik Użytkownik
|
Dodane dnia 16/09/2006 19:40 |
|
|
Dzięki zajac. Powiedziałem po prostu to co słyszałem i co naszczęście okazało się nieprawdą Tak więc cofam złe słowa o mieczach
Army.
|
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
lithmyathar Użytkownik
|
Dodane dnia 10/07/2009 21:15 |
|
|
Witam,
Jestem początkującym miłośnikiem oręża jakim jest miecz.
Przeczytałem na ów forum, że wymiar klingi nie ma znaczenia dla półtoraka. Mam 182 cm wzrostu, 84kg wagi i jestem dobrze zbudowany (2 lata siłowni, ale bez żadnych odżywek więc nie mam postury jak Pudzian
Chciałbym wybrać odpowiedni dla siebie typ miecza- taki, którym będę mógł wykorzystać maksimum potencjału mojego ciała. Czy w związku z moim nie-tytanicznym wzrostem, miecze dwuręczne odpadają? Przyznam, że najbardziej podoba mi się styl walki z tylko z bronią. Oczywiście może to być również mniejszy miecz. Jest jakiś sposób określenia, kiedy długość klingi będzie po prostu fizycznie przeszkadzać użytkownikowi nawet mimo jego powiedzmy ogromnej tężyzny fizycznej? |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 10/07/2009 21:36 |
|
|
Chyba najlepszy byłby wspomniany przez Ciebie półtorak. Pozdrawiam
I love Gazeta Rycerska
Bractwo Rycerskie Ziemi Łańcuckiej
[img]http://koni.9.fm.interia.pl/off.gif[/img] |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
hador Użytkownik
|
Dodane dnia 10/07/2009 21:58 |
|
|
bierz półtoraka bo jesli nie chcesz tarczy on jest najlepszy na dwie rece wystarczjaco szybki a prawie wszyscy na turniejach walcza jedynka+ tarcza
jak ci sie półtorak podoba to sobie popatrz jak pan Szymon Chlebowski nim wymiata
|
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 10/07/2009 22:50 |
|
|
Cóż, nawet dwójka łapie się na datowanie XIII-XV wiek ale nie o to chodzi. Ważne jest to z jaką bronią czujesz się dobrze i czy wolisz walczyć w buhurtach czy w turniejach. Kiedy już odpowiesz sobie na to pytanie możesz dobrać broń pasującą i do sytuacji i do swoich możliwości.
Opowiem Ci jak ja zrobiłem...
Mam 180 cm wzrostu, 105 kg żywej wagi i przez ponad 8 lat trenowałem sporty wyczynowe. Zgadnij z czym walczę. Używam jedynki i pawęży która ma wysokość około 120 cm. Nie jest to tarcza nadająca się do turnieju ale na buhurt jest w sam raz. Wszystko zależy od Ciebie...
Pozdrawiam.
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
lithmyathar Użytkownik
|
Dodane dnia 11/07/2009 01:21 |
|
|
Serdeczne dzięki, w takim razie będę musiał przetestować Mam jeszcze pytania o rozmiary, gdyż ktoś mógłby mi udostępnić do przetestowania kilka egzemplarzy, ale po wcześniejszym podaniu parametrów:
>Guru, Hador: A wiecie może jaką największą i najbardziej optymalną długość powinien mieć ten bastard ?
>Podobne pytanie mam do Mamuta, jaką długość ma Twoja jedynka? ;]
A jeśli uparłbym się na dwójkę, powinienem wziąć jakiś o masie 1,6m? Jak to jest z tymi dwójkami dokładniej, wiadomo, że każdy sam się dostosowuje itd. ale np. w przypadku rowerów są pewne wskazówki np. rama 18 cali dla wzrostu 170-180, 22' - 180-190. Powołując się tylko na wasze doświadczenie, dla 180cm jaką długość (Od głowicy do czubka)
powinien mieć miecz dwuręczny? A może pełnię mocy tego miecza, nawet jeśli ma "tylko" 1,6m wykorzystują giganci o wzroście 1,9-2,2m?
Sorry za te upierdliwe pytania, ale zawsze mnie to okropnie korciło ;]
Dodam, że prosiłbym o wszystkie rozmiary mieczy od głowicy do czubka.
Ps. I jeszcze jedno, jest sens tworzenia w mieczu dwuręcznym rikasso na takie turnieje?
Edytowane przez lithmyathar dnia 11/07/2009 01:23 |
|
Autor |
RE: Długośc klingi miecza |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 11/07/2009 09:40 |
|
|
Długość półtoraka to od 1,1m do 1,4m i waga 1,2-1,6kg.
hador,
kto to jest pan Szymon Chlebowski
I love Gazeta Rycerska
Bractwo Rycerskie Ziemi Łańcuckiej
[img]http://koni.9.fm.interia.pl/off.gif[/img] |
|