Autor |
Trujące strzały |
maks mistrz Użytkownik
|
Dodane dnia 06/08/2009 22:05 |
|
|
Witam niedoszłych rycerzy. Czy angielskie strzały faktycznie były zatruwane? |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Newbie Użytkownik
|
Dodane dnia 06/08/2009 22:10 |
|
|
Witam "mistrzu". Ponoć przed ostrzałem wroga Anglicy wbijali strzały w ziemię, lub w odchody co powodowało że nawet jeśli strzała nie ugodziła kogoś śmiertelnie to do rany dostawały się bakterie i ziemia co powodowało gangrenę, zakażenie itp. W każdym razie z tymi dolegliwościami już nie dawano sobie rady;P A że ludzie mieli płytka wiedzę o bakteriach i chorobach myślano że Anglicy zatruwają strzały.
To nie Ziemia jest własnością człowieka, ale człowiek własnością Ziemi.
Edytowane przez Newbie dnia 06/08/2009 22:18 |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 06/08/2009 22:30 |
|
|
Z mojej wiedzy wynika, że Newbie zakończył ten temat na jednym poście, a co do strzał to nie mam pojęcia jak je robiono czy używano.
I love Gazeta Rycerska
Bractwo Rycerskie Ziemi Łańcuckiej
[img]http://koni.9.fm.interia.pl/off.gif[/img] |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Master of bow Użytkownik
|
Dodane dnia 06/08/2009 22:38 |
|
|
Guru napisał/a:
a co do strzał to nie mam pojęcia jak je robiono czy używano.
Robiono je jak wszystkie inne, z tym, że miały charakterystyczne elementy jak groty typu bodkin i specyficzne lotki.
Co do drugiej części pytania - generalnie jest jeden sposób używania strzał...
I sory za ten offtop, ale trzeba było koledze wytłumaczyć...
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 06/08/2009 23:06 |
|
|
No, to teraz już wiem o co chodzi Dzięki za informację.
I love Gazeta Rycerska
Bractwo Rycerskie Ziemi Łańcuckiej
[img]http://koni.9.fm.interia.pl/off.gif[/img] |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Newbie Użytkownik
|
Dodane dnia 06/08/2009 23:12 |
|
|
To temat chyba do usunięcia.
To nie Ziemia jest własnością człowieka, ale człowiek własnością Ziemi. |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
sirLanc Użytkownik
|
Dodane dnia 07/08/2009 09:37 |
|
|
no chcial sie czegoś dowiedzeć i dowiedział można usunąć chyba
W imię Króla !!! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Guru Użytkownik
|
Dodane dnia 07/08/2009 09:38 |
|
|
Niby czemu? Mi akurat on się podoba. I z takim tematem sie jeszcze nie spotkałem na żadnym forum.
I love Gazeta Rycerska
Bractwo Rycerskie Ziemi Łańcuckiej
[img]http://koni.9.fm.interia.pl/off.gif[/img] |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
sirLanc Użytkownik
|
Dodane dnia 07/08/2009 09:41 |
|
|
no wiesz dowiedzial się co mu trzeba a po za tym co jeszcze pisac
W imię Króla !!! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
gotfryd z trzcianca Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 07/08/2009 11:56 |
|
|
śłyszałem o zatruwaniu strzał przy pomocy żółci, nie wiem jednak czy stosowali to angielscy łucznicy.
Bijcie w dzwony! Dmij wichrze! Wrzej toni!
Mamli umierać umre z mieczem w dłoni! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Tatar Savasc Użytkownik
|
Dodane dnia 07/08/2009 12:12 |
|
|
szalej i lulek czarny podobno u Słowian a zatruwanie strzał żółćią? Znalazłem pewien link:http://www.bryk.pl/teksty/gimnazjum/j%C4%99zyk_polski/opowiadania/1000258-relacja_z_jednej_z_dwunastu_prac_heraklesa.html
Gokturkleri Ile! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
wojtek Użytkownik
|
Dodane dnia 12/08/2009 14:17 |
|
|
strzaly byly czesto cisowe a to drzewo jest trujace!!!!! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Master of bow Użytkownik
|
Dodane dnia 12/08/2009 14:51 |
|
|
Co?! To łuki były cisowe...
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 12/08/2009 17:15 |
|
|
Szkoda cisa na strzały. Chciaż zasadniczo jest to niejaka prawda, że drewno cisu jest trujące. Ale powstaje inny problem. Drewno to trujące jest tylko kiedy jest świerze. Kiedy zostanie wysuszone i przesezonowane staje się nieszkodliwe.
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
tymek871 Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 13/08/2009 13:46 |
|
|
Ale jak to w końcu czy strzały maczano w truciźnie?
|
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 13/08/2009 21:04 |
|
|
Generalnie nie bo było to niepotrzebne i zajmowało dużo czasu. Pamiętajmy też, że rannego rycerza można wziąć do niewoli i dostać za niego okup. Natomiast rycerz który został otruty jest niewiele warty bo i tak szybko skapcieje i pójdzie w piach.
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
Newbie Użytkownik
|
Dodane dnia 13/08/2009 21:31 |
|
|
Dokładnie. A kwestia Angielskich trujących strzał już rozwiązana.
To nie Ziemia jest własnością człowieka, ale człowiek własnością Ziemi. |
|
Autor |
RE: Trujące strzały |
tymek871 Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 13/08/2009 23:44 |
|
|
Dzięki Mamut
|
|