Autor |
Pytanie odnośnie kolczugi! |
Gryzlej Użytkownik
|
Dodane dnia 18/11/2011 18:06 |
|
|
jaką średnice powinny mieć kółeczka do robienia kolczugi? |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
wojownik132 Użytkownik
|
Dodane dnia 18/11/2011 18:29 |
|
|
Według mnie to z 10mm a na rękawice 9mm.
templariusz |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
Gryzlej Użytkownik
|
Dodane dnia 19/11/2011 09:05 |
|
|
A czy mogą być kółka o średnicy 15 mm? czy za duże?
|
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
Wojtek von Rotenland Użytkownik
|
Dodane dnia 19/11/2011 12:31 |
|
|
Za duże, nie więcej jak 12 mm. Poza tym, lepiej odłóż i kup nitowankę. |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
wojownik132 Użytkownik
|
Dodane dnia 19/11/2011 13:59 |
|
|
No 15mm to za dużo ale nitowanka to też duży wydatek powyżej 1000zł a normalną może kupić za około 400zł.Pozdrawiam.
templariusz |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
Wojtek von Rotenland Użytkownik
|
Dodane dnia 20/11/2011 13:53 |
|
|
Nitowankę z Indii za 800 kupisz. I na co stykówka, jak za kilka lat jak w takiej wyjdzie to go wyśmieją, albo wcale do walki nie wpuszczą. |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
Gryzlej Użytkownik
|
Dodane dnia 20/11/2011 16:20 |
|
|
a to za kilka lat na razie praca wrze z kółkami o średnicy 9 mm ;p |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
Wojtek von Rotenland Użytkownik
|
Dodane dnia 22/11/2011 16:26 |
|
|
Błąd.
Potem będziesz mówił "A, jeszcze jeden sezon w stykówce, nic się przecież nie stanie" i będziesz człowieku mroczył, poziom zaniżał. Zbieraj kasę i kupuj nitowanke. |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
wojownik132 Użytkownik
|
Dodane dnia 22/11/2011 16:34 |
|
|
No tak oczywiście że nitowanka jest lepsza.Ale mi bardziej chodziło o to, że nie każdego stać na nitowanke.Pozdrawiam.
templariusz |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
RuDy_96 Użytkownik
|
Dodane dnia 24/12/2011 17:27 |
|
|
Zależy jak często używa tej kolczugi jeżeli od święta to rzeczywiście wole pomroczyć a za zaoszczędzoną kasę poultrasic np jakimś wypaśnym paskiem czy czymś podobnym. A jeżeli to ma być jedyna i główna ochrona używana do wszystkiego (i walki i do normalnego lansowania się po obozie np.) to nie każdego później stać na chociażby leczenie kręgosłupa...i na prawdę lepiej poodkładać kasę później szukać okazji owszem nitowanka jest 2 razy droższa no ale pomijając wygodę i lekkość to jest jeszcze praktycznie niezniszczalna przy normalnym użytkowaniu.Sam jestem użytkownikiem stykówki i wiem o czym mówię no ale ja mam pancerną koczą z 8 mm grubych kółeczek ale jest przeznaczona tylko do ostrej walki wgl. tak jak nie muszę to nie lubię chodzić w uzbrojeniu co prawda nie byłem jako stricte pełno zbrojny na żadnym pokazie ani imprezie nie za bardzo lubię być w zbroi ale jak jestem tylko tak od polansowania się to zakładem tylko nogi zbrojne i ew. coś na górę ale kolczej nie trawie. No chyba że sam kołnierz który lubię(mam trochę źle wszytą stójkę do dubletu xd)
Edytowane przez RuDy_96 dnia 24/12/2011 17:34 |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
Gregorius Użytkownik
|
Dodane dnia 22/01/2012 19:38 |
|
|
Ja robiłem kaptur kolczy z 10mm na styki, na probe uderzyłem mieczem i się rozwaliła. teraz zrobiłem nowy, i na każde kuleczko malutka kropelka lutu, jest wytrzymala, a z odleglosci 1m nic nie widac.
Ja jestem Promień, ten, który niesie sen wieczny! |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
urbaniakd Użytkownik
|
Dodane dnia 22/01/2012 21:19 |
|
|
Może i jest bardziej wytrzymała, ale niehistoryczna no chyba że ktoś chce na larpa. jeżeli dobrze dobierze się drut tzn. grubość i średnicę oraz będzie się dokładnie składać jest o wiele wytrzymalsza. Tylko po co marnować kasę lepiej trochę poczekać uzbierać kasę i można załatwić sobie nitowankę która jest już bardzo wytrzymała. Nitowankę można też zrobić samemu jak ktoś ma zapał i chęci.
Od chwili tej do końca świata,
...w pamięci ludzkiej będziem żyć:
my, wybrańców garść,
...kompania braci |
|
Autor |
RE: Pytanie odnośnie kolczugi! |
RuDy_96 Użytkownik
|
Dodane dnia 22/01/2012 22:09 |
|
|
Jak miałeś czas na lutowanie każdego kółeczka(!) to w tym samym czasie zrobił byś nitowanke przy odrobinie wprawy a lutowanie szybko puści... |
|