www.GazetaRycerska.pl
 Maj 20 2024 01:42:40
Logowanie
Login

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
MyViMu.com
Pokaż swoją kolekcję w MyViMu.com
Nawigacja
Główna
  Strona główna
  Artykuły
  Galeria
  Galeria Użytkowników
  Forum
  Księgarnia Rycerska
  Linki
  Kontakt

Archiwum Gazety
  Wszystkie numery

Chwarszczany
  Projekt Chwarszczany

Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych: 3,879
Najnowszy Użytkownik: Drengr
Zobacz Temat
www.GazetaRycerska.pl | FORUM OGÓLNE | Uzbrojenie
Autor Wykuwanie
Mariusz1994
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 30/01/2008 21:01
Wiem, że tego typu tematy już były, ale w tym temacie kieruję swoje słowa do początkujących i chcących zacząć wykuwać. Otóż, dzisiaj zachciało mi się zacząć kowalstwo i wziołem kawałek blachy i podgrzałem ją w piecu...
Potem położyłem na pieniek i zacząłem "klepać" tą blachę. Wyszedł mi niezbyt piękny karwasz. I sęk w tym : Co zrobiłem źle ? Co powinienem zrobić aby robić coraz lepsze przedmioty ? Jak wy zaczynaliście ( co robiliście ? )
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Iacobus
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 30/01/2008 21:08
Co rozumiesz pod "niezbyt piękny" ?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Daregord
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 30/01/2008 21:38
Człowieku wprawe nabywa sie z biegiem czasu nie oczekuj że od razu będziesz wykuwał jak mistrz. Ja zacząłem od paru drobiazgów i nito noża nito sztyletu. W każdym razie powodzenia.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Mariusz1994
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 08:35
Pod słowem " niezbyt piękny " rozumiem to , że pod małym względem podobny jest do karwasza. Mi nie chodzi o to, abyście, powiedzieli co trzeba zrobić aby być mistrzem, tylko to co zrobiłem źle ( jest różnica ) np. na czym to powinienem klepać ? Czy lepiej na zimno klepać ?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Daregord
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 11:17
Blache lepiej na zimno klepać no chyba że jest zbyt gruba i do tego ruska smiley to na gorąco. Nie bawiłem sie jeszcze w klepanie karwaszy to za dużo Ci nie powiem najlepiej uczyć sie na własnych błędach, ale też poszukać info bo sie przydaje ot takie powiedzonko ,,nie wyważa sie drzwi, które już wyważono"
A klepać najlepiej na kowadle jak nie masz to albo na jakimś żelastwie, albo jak to jeden kowal stwierdził ,, na pieńku też kowal kuć potrafi"
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Mariusz1994
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 12:36
Dzieki za lekike info. Ja blachę kułem na wpół gorąco ( tzn. trochę podgrzałem, nie do czerwoności ). Ja blachę położyłem na połowie pienka i taki kształt mi wyszedł. Potem tylko klepałem dany kształt, żeby pasowało do ręki.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Garond
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 14:54
może kuj na kowadle lub czymś twardym a nie na pieńku


"Trening czyni mistrza"
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Mariusz1994
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 15:39
Ale na pieńku lepiej mi kształt wyszedł. No, ale jak będę kuł np. miecz ,nóż to będę kuł na czymś metalowym ( może kawałek grubej blachy przywiercę do pieńka i będę miał ę kowadło ).
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Garond
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 15:52
he to nie to samo ja na początku tez nie miałem kowadła krótki nożyk wykułem używając 10 kilowego młota jako kowadła


"Trening czyni mistrza"
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Mariusz1994
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 17:49
Też pomysł hehehe. Jak zrobiłem ten karwasz, to nasuwa się pytanie ( dlaczego jeden ? ) Więc niedługo zacznę robić drugi ( muszę blachę od dziadka wzionsc ) Ale tym razem bedę klepać na zimno. I na kowadle hehe
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Iacobus
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 17:50
Poza kowadłem będziesz potrzebował jeszcze szereg różnych rzeczy:
-młot: powinien być nieco większych gabarytów, znacznie ułatwi ci to pracę i nie powstanie efek "sera szwajcarskiego"
-szlifierka: (coś takiego: http://www.promapl.pl/?module=tresc&id=48) przydatna przy wyruwnywaniu zadziorów powstałych podczas cięcia blachy lub jej powierzchni
-kleszcze(dość spore)
-dodatkowo papier ścierny
Jeżeli myślisz o kuciu na gorąco (co odradzam), blacha musi być rozgrzana do czerwoności ale tutaj należy zadbać o bezpieczeństwo. Dlatego musisz sprawić sobie:
-rękawice spawalnicze (z tym nie będzie problemu)
-gruby kaftanik ochronny: najlepiej do kolan
-opcjonalnie okulary na odpryski

Życzę powodzenie i na początek radzę uczyć się kuć na zimnej "blaszy" smiley

Edytowane przez Iacobus dnia 31/01/2008 17:53
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Garond
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 31/01/2008 18:00
jak chcesz kuć na gorąco to bez tych rzeczy sie nie obejdzie


"Trening czyni mistrza"
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wykuwanie
Skuciok
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 02/02/2008 21:06
Jedyna rzecz ktora kuje to groty do strzal, smileysmiley, ale moje kowadlo przechodzi wszelkie wyobrarzenie, zgadnijcie co?


Siekiera wbita w pien ktora po wielu probach wyciagniecia w koncu sie zlamala smiley.

Teraz weme sie za karawasze smileysmiley

Milej lektury tego postusmiley


Chorągiew Żywiecka ogłasza otwarty nabór!!!! Po szczegóły proszę udać się na stronę www.chz.zywiecczyzna.com lub pisać na moje gadu (2396573).
2396573 Wyślij Prywatną Wiadomość
Skocz do Forum:

37117996 Unikalnych wizyt
Powered by PHP-Fusion and eXtreme Fusion © 2005
Strona Główna ¦ Forum ¦ Artykuły ¦ Galeria ¦ Gazeta Rycerska ¦ Spis ¦ Chwarszczany
Odkrywca ¦ Księgarnia Rycerska