Autor |
Kucie |
Mariusz1994 Użytkownik
|
Dodane dnia 25/02/2008 19:51 |
|
|
Mam pytanie : z czego i jak się robi miecz ? mam na myśli to czy miecz się robi z np. z blachy czy z grubego druta. Pytam się, poniewaz miałem już styczność ze stalą, ogniem i młotkiem, ale chcę się wziąśc za miecze.
Pozdro
PS. Nie piszcie coś w stylu : Wykuwanie polega na kuciu stali młotkiem do kucia... ( mam na myśli wypowiedź Czarnego rycerza )Pozdro dla niego |
|
Autor |
RE: Kucie |
Daregord Użytkownik
|
Dodane dnia 25/02/2008 19:57 |
|
|
Co co co miecz z blachy, grubego druta miecza tak łatwo nie wykujesz, jeśli uważasz że jednak łatwo ci to pójdzie zacznij od sztyletu, a z czego to z prętu najlepiej, można z też z płaskownika. |
|
Autor |
RE: Kucie |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 25/02/2008 20:39 |
|
|
taa, a najlepsze miecze są z wyszlifowanego płaskownika . Powiedzmy sobie szczerze: po twoim poście widać że nie masz o tym pojęcia. Pokuj sobie groty, poczytaj, potem weź się za nóż, poczytaj, potem za jakiś sztylet, poczytaj i dopiero jak to wszystko opanujesz możesz brać się za "miecz"
Edit: Mariusz, mój poprzedni post poprostu źle zrozumiałes Pytanie na czym polega nitowanie to po prostu przesada.. Zresztą tematów o kuciu było już kilkanaście..
Fortuna sprzyja odważnym...
Edytowane przez ^Czarny Rycerz dnia 25/02/2008 20:42 |
|
Autor |
RE: Kucie |
Mariusz1994 Użytkownik
|
Dodane dnia 25/02/2008 20:50 |
|
|
Ok, spox. Ja się nie obraziłem tylko rozśmieszył mnie twój post. A tak poza tym :
Chcę najpierw zrobic nóż lub coś w tym rodzaju.
Ps . Co to jest płaskownik ? |
|
Autor |
RE: Kucie |
Sir Paladyn ws Użytkownik
|
Dodane dnia 25/02/2008 20:58 |
|
|
1.Czarny Rycerz dobrze ci radzi.Ja zacząłem robić najpierw drewnianie miecze taraz robię coś w rodzaju włoczni(z pomocą dziadzia)
2.Co to jest płaskownik ?
PS.Mam 13 lat
Deus lo vult-Taka jest wola Bożą
Papież Urban II o pierwszej krucjacie
Czy naprawdzę tak istotne są słowa? One są wszak tylko narzędziem do wyrażania myśli |
|
Autor |
RE: Kucie |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 25/02/2008 21:32 |
|
|
Bardzo cieszę się ze masz 13 lat.. i to że robisz włócznie. ale po co te twoje posty? Płaskownik to hmm.. Taki pręt o przekroju prostokąta ;p Nie znam własciwej definicji..
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
Autor |
RE: Kucie |
brogomir123 Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 14:59 |
|
|
ja mam 11 lat i widziałem jak sie robi miecze, chciałem go zrobić z płaskownika ale może jest troche za gruby... |
|
Autor |
RE: Kucie |
Skuciok Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 15:04 |
|
|
Na początek chyba najlepiej robić noże i inne małe przedmioty, ja swój nóż zrobiłem z resora i myśle, że jest nożem w pełni tego słowa znaczeniu.
Chorągiew Żywiecka ogłasza otwarty nabór!!!! Po szczegóły proszę udać się na stronę www.chz.zywiecczyzna.com lub pisać na moje gadu (2396573). |
|
Autor |
RE: Kucie |
Godric Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 15:14 |
|
|
Tu masz, jak zrobić miecz z płaskownika:
http://www.smrw.lodz.pl/~bozar/scrapheap/projekty/miecz.htm
[img]http://img140.imageshack.us/img140/6065/pab2123ci8rp1.jpg[/img] |
|
Autor |
RE: Kucie |
Daregord Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 20:35 |
|
|
Eee bardzo nie historyczny opis wykonania, niech ktoś wyjaśni jak sie zakłada tą ,,ochronkę" na ręke (wzięła mnie skleroza i nie pamiętam jak sie to zwie) ale metodą kucia bo mi nic a nic nie wyszło, ochronka sie ruszała. |
|
Autor |
RE: Kucie |
Skuciok Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 20:43 |
|
|
Ta ochronka, to pewnie jelec... Wiec w ww jelcu jest dziurka, pasująca do pręta który jest poniżej ostrza, wkłada się jelec w ten pręt, zakłada rękojeśc, montuje głowice i gra, tak się robi historycznie. W moim mieczu teningowym, jelec to dwie płytki blaszane, przytwierdzone śrubami do sztyla od kilofa.
Chorągiew Żywiecka ogłasza otwarty nabór!!!! Po szczegóły proszę udać się na stronę www.chz.zywiecczyzna.com lub pisać na moje gadu (2396573). |
|
Autor |
RE: Kucie |
Daregord Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 20:53 |
|
|
Nie całkiem o to mi chodziło, wspomnę że ja próbuje zrobić jelec do sztyletu bo na miecz to o wiele za wcześnie i nie udaje mi się go na sztywno przytwierdzić, tak aby żadna siła go nie ruszała. Zawsze w końcu zaczyna się chybotać na boki :/ |
|
Autor |
RE: Kucie |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 28/02/2008 20:56 |
|
|
Godric napisał/a:
Tu masz, jak zrobić miecz z płaskownika:
http://www.smrw.lodz.pl/~bozar/scrapheap/projekty/miecz.htm
Wolne żarty... nie wiem czy na LARpie by te miecze przeszły, a ktoś wrzuca to badziewie na forum historyczne...
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
Autor |
RE: Kucie |
Skuciok Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 21:07 |
|
|
Na treningowy taki mieczyk sie nadaje, sam mam podobnym, ze sztyla od kilofa.
Chorągiew Żywiecka ogłasza otwarty nabór!!!! Po szczegóły proszę udać się na stronę www.chz.zywiecczyzna.com lub pisać na moje gadu (2396573). |
|
Autor |
RE: Kucie |
Mahatma Użytkownik
|
Dodane dnia 28/02/2008 21:09 |
|
|
Nabij jelec na pręt na gorąco. Kiedy ostygnie, otwór w jelcu zmniejszy się i zakleszczy na pręcie.
Najsłodsza ze wszystkich tajemnic:
Być geniuszem i tylko samemu o tym wiedzieć. |
|
Autor |
RE: Kucie |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 01/03/2008 16:25 |
|
|
Skuciok napisał/a:
Na treningowy taki mieczyk sie nadaje, sam mam podobnym, ze sztyla od kilofa.
Co innego drewniana pałka treningowa, a co innego kawał stali , którym sobie można zrobic, krzywdę... jeżeli przeciwnik nie ma na głowie czegoś stalowego i jakiejs osłony korpusu, stali się nie tykam.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas!
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 01/03/2008 16:55 |
|
Autor |
RE: Kucie |
Bartosz Użytkownik
|
Dodane dnia 02/03/2008 12:40 |
|
|
sa dwa sposoby zeby jelec nie latała na mieczu. Jeden to własnie nabijanie na gorąco co ja polecam, a drugi zaobserwowalem u jakiegos rzemieslnika innego, poprostu podlozenie miedzy jelec a brzeszczot namoczonej skury. Po wyschnieciu nie ruszalo sie faktycznie, ale nie wiem co o tym mysleć,
Sam kuje tzw. miecze treningowe z plaskownika badz resora, jest to tanie i mniej pracochlonne on pretu. Wszystko zalezy od zahartowania miecza. Ale przy plaskowniku polecam ze 2 razy zaklepac ostrze, aby bylo mniej podatne na szczerbienie. Chyba ze resor, nadajemy ksztal i niwelujemy jakos te dziurke na srodku, po czym odpuszczamy hart bo ostatecznie jest nieco za duzy. Pozniej dopasowujemy jelec, jak kto woli. I wykanczamy |
|
Autor |
RE: Kucie |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 03/03/2008 10:14 |
|
|
Wiadomo, że tego typu wynalazki nadają się raczej wyłącznie do treningów... Chociaż znajomy kowal elegancko przekuwa resory z trabanta składając je po kilka razy. Nie poznasz że to resor. A wiadomo- stal zawsze jest stalą.
Zwykle problem polega na wyglądzie i historyczności takiego miecza. Z płaskownikiem to raczej na Grunwa nie wejdziesz... |
|
Autor |
RE: Kucie |
strzelec95 Użytkownik
|
Dodane dnia 09/10/2008 19:40 |
|
|
No właśnie. Trzeba jeszcze wiedzieć jaka stal. Z jakiej badziewianej z domieszkami słabych metali może się połamać i nawet na treningu nabić kuku. |
|
Autor |
RE: Kucie |
Newbie Użytkownik
|
Dodane dnia 13/10/2008 18:45 |
|
|
miecz z blachy widać ze miałeś styczność ze stalą młotkiem i ogniem
To nie Ziemia jest własnością człowieka, ale człowiek własnością Ziemi. |
|