| Autor |
RE: Kolczuga |
Erronis
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10/10/2008 15:13 |
|
|
A czy za pszeszywanicę pod kolczugę może robić dziadkowy pikowany bezrękawnik? Bo taki akurat posiadam  , czy trzeba kupić "oryginalną"? A co do kolczugi - splot 4 w 1 będzie chyba najlepszy, czy może polecacie inny? Drut gdzie dostanę w okolicy Wrocka? Proszę o pomoc!
Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo! |
 
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 10/10/2008 15:52 |
|
|
hmm.. Chyba nie zrozumiałeś - Sama przeszywka bez kolczugi. Kolczuga NIE jest ci potrzebna.. A co do pytania czy trzeba kupić oryginalną to czy tobie zależy tylko na "nawalaniu się z kumplami" ?
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Mamut
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10/10/2008 18:55 |
|
|
Kółka zamów z internetu- tak jest najwygodniej i często najtaniej. Wystarczy poszukać.
Co się zaś tyczy bezrękawnika to go sobie podaruj i zrób coś porządnego. Kiedyś trafisz na kogoś kto bije po ramionach i łokciach i przykro się to dla Ciebie skończy. A uwierz mi że to zdarza się dosyć często. Sam nie raz zdzieliłem kogoś po łokciu, w takich przypadkach często przeszywka to za mało... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
grifter
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10/10/2008 22:21 |
|
|
1. Przeszywanica prosiłbym o jakieś rady. Myśle o lnie szary albo białe do barwienia, Filc do środka, mam w domu nieużywaną bele jedawabiu, myślałem podszyć sobie którąś z warstw, tyle że nie bardzo wiem czy raczej zewnętrzne czy wewnątrzną. Myślałem o przeszywce tak do kolana. Pytanko czy moge wzmocnić ją paskami skóry? a jeśli tak to czy powinny być na wierzchu czy raczej schowane. chodzi mi o przeszywke typowo użytkową i bezpieczną.
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 11/10/2008 08:41 |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Mamut
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10/10/2008 23:54 |
|
|
grifter poparty niejednym przykładem, po prostu nie miałeś szczęścia ich do tej pory spotkać... oczywiście należy zachować pewne granice z używaniem tych przykładów poniewarz czasem urasta to do jakiś kuriozów np. że kolczuga 4w1 z kółek grubości 2mm i średnicy 10mm jest zbyd ciężka... koniec
A o przeszywce nie będę pisał bo:
Po 1. już gdzieś jest taki temat i nie chcę go powielać
Po 2. podałeś za mało informacji (chociażby datowanie, co chcesz w niej robić bo walka to pojęcie względne)
Pozdrawiam. |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 11/10/2008 08:47 |
|
|
grifter
To miałeś szczęście ... możesz mi wierzyć kręgosłup masz jeden na całe życie więc go szanuj.
Jeśli chodzi o przeszywki proszę się przenieść do tematu o przeszywkach.
Jeśli chodzi o "ego"... Może twoje jest większe, ale moje pozwala edytować bezsensowne teksty.
Erronis
Jeśli wspominasz o zbroi płytowej to jest XV wiek. Zapomnij o kolczudze. stracisz czas i pieniądze. Poza tym w ciągu dwóch- trzech lat twoja budowa ciała znacznie się zmieni, więc kolczuga Tobie się nie przyda.
Poza tym jeśli nie wierzycie Czarnemu Rycerzowi, który jest chyba z najlepszej ekipy rekonstrukcyjnej w Polsce jeśli chodzi o historyczność i mającej bardzo duże doświadczenie, to komu?
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas!
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 11/10/2008 08:56 |
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 11/10/2008 10:10 |
|
|
|
który jest chyba z najlepszej ekipy rekonstrukcyjnej w Polsce jeśli chodzi o historyczność i mającej bardzo duże doświadczenie Czy to jest ironia? Bo ani doświadczenia nie mamy dużego a i nasza historyczność pozostawia wiele do zyczenia 
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
MajkeL
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2008 10:25 |
|
|
Krótko mówiąc.. lekki mrok ;p
|
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Mamut
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2008 10:33 |
|
|
Pax!! Nie po to tu jesteśmy...
Ostatecznie do płyty można dożucić elementy kolcze np. fartuch, ramiona... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
grifter
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2008 11:18 |
|
|
|
Wiesz gadanie o kręgosłupie to zostaw ludziom którzy się nimi zajmują. Jestem fizjoterapeutą i między bajki moge te txty powkładać. Na zasadzie gdzieś słyszałem, albo ktoś mi mówił. człowiek bez uszczerbku dzwigać może 20% wagi. A do boju raczej nie biegałeś z namiotem i sakwami... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Erronis
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2008 12:22 |
|
|
Hmm... Z płytówką będzie ciężej, ale coś do wiosny wyklepię. Muszę ino odpowiednią blachę znaleźć we Wrocku... Może w centrozłomie..?
Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo! |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Mamut
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2008 16:36 |
|
|
grifter, w tym momencie sam się wkopujesz... skoro człowiek może bez uszczerbku dla zdrowia nośić około 20% masy własnego ciała to dla przeciętnego cżłowieka nie jest to nawet 20 kg... prawda?? chyba że przeciętny cżłowiek to taki w okolicach 150 kg...
Więc przyjmując przeciętną wagę dorosłego mężczyzny na 80-90 kg otrzymamy obciążenie dopuszczalne rzędu 16-18 kg... idąc dalej tym tropem okaże się, że 15 kg waży kolczuga 4w1 i zostaje tylko kilogram zapasu... a gdzie tu wrzucić przeszywanicę, hełm, tarcze, broń, jakieś osłony stawów, rękawice...??
A potem pojawiają się uszczerbki... Poza tym, zauwarz, że większość ludzi którzy pytają o kolczugi i pancerze to ludzie młodzi, którzy jeszcze nie ukończyli gimnazjów. Skoro jesteś fizjoterapeutą to powinieneś mieć solidne podstawy z anatomii i biologi ogólnej i doskonale wiesz, że młody organizm jest wtedy na etapie kształtowania. Dlatego tak odradzamy wszelkie "pancerne" kolczugi i inne wynalazki...
Pozdrawiam. A bajkami niech się zajmą pisarze a nie ludzie którzy walczą i myślą...
Poprawiono literówki
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 11/10/2008 21:06 |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
MajkeL
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2008 17:20 |
|
|
Brawo mamut 
|
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
grifter
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/10/2008 23:06 |
|
|
Tak. Właśnie to mi się podoba. Wydaje mi się, że jesteś nauczycielem bo ci znają się na wszystkim. Ile niby w tym będzie chodzić? godzina dwie trzy? Nie będzie w tym spać. Zresztą w tym wieku akurat organizm ma największe możliwości regeneracji i sam porządny sen plus żarcie mu wystarczą. To nie jest choroba zwyrodnieniowa i nie porównuj chłopaka w tym wieku do jakiegoś starszaka z dyskopatia. Lepiej dla niego, żeby dźwigał niż siedział przed kompem. Bo na waszej zasadzie o przeciążaniu organizmu młodzież szkolna powinna przestać nosić plecaki z książkami do szkoły, które niejednokrotnie ważą więcej niż kolczuga. Mówie o masie książek/wyposażenia do wagi ucznia. Można wiedzieć co do tego tematu ma biologia ogólna czy anatomia ;] dla mnie to raczej uwagę zwróciłaby fizjologia...
Edytowane przez grifter dnia 12/10/2008 23:08 |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 13/10/2008 09:10 |
|
|
grifter
To z przestaniem noszenia książek to nie jest głupie. Trochę racji jest ale co do kolczugi to się nie zgodzimy. Są inne tanie alternatywy znacznie lepiej chroniące niż kolczuga
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Mamut
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/10/2008 12:10 |
|
|
Książki to już dawno wyrzuciłbym w pieriot.
Grifter, nauczycielem nie jestem tylko leśnikiem a wiedzę czerpię z własnego doświadczenia bojowego, które, nie oszukujmy się jest większe niż Twoje (sami teoretycy). Zrobiłem już niejedną kolczugę bo swego czasu pracowałem na zamówienia, nieważne. Chcę Cię zobaczyć po tych kilku godzinach w tym wszystkim (wszak nie wiesz z doświadczenia jak to będzie). Poza tym, co do obciążeń to się zgadzam z Tobą że nosi się zdecydowanie więcej ale sam napisałeś "20%", liczby są nieubłagane. Po następne, krzyczymy o tych uszkodzeniach kręgosłupa itp w związku z pomysłami na kolczugi 6w1 i 8w2 (nie doczytałeś?). Kolczuga 6w1 waży mniejwięcej 22kg, natomiast 8w2 przekracza 30kg. I dlatego je odradzamy!! I Ty jako specjalista w dziedzinie fizjoterapi a takrze zachowań patologicznych kręgosłupa powinieneś równierz to odradzać... Chyba, że chcesz sobie napędzić klientów. Bo już widziałem jak ludzią wypadają dyski od kolczugi 6w1 kiedy tylko lekko zachwiało się ich równowagę... Wracając do meritum. Kolczuga 4w1 jest jaknajbardziej ok, ale gęstsze sploty już nie!! Poza tym sam sobie przeczysz, najpierw piszesz o tych 20% a później mówisz, że tak naprawdę ludzie noszą więcej. Oczywiście, że noszą. Spokojnie jestem w stanie unieść 20% więcej niż sam ważę, ale jakie to ma znaczenie. Nie wrzucę na siebie blach grubości 10mm bo na starość będę leżał i zdychał. Nie należy przeginać z ciężarem opancerzenia, bo przyjdzie koleś w samej przeszywce i zabiega Cię na śmierć... Przemyśl to. |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 13/10/2008 16:39 |
|
|
A pomijając już kwestie zdrowotne - lepiej odłożyć tą kasę i kupić/zrobić przeszywke, a resztę odłożyć na strój (tak - strój, w przeszywce czy kolczudze nie bedziesz chodzil caly czas). Naprawdę kolczuga do walki na kije jest NIEPOTRZEBNA.
Pozdrawiam
p.s Deathwish nie odpowiedziales na moje pytanie 
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
MajkeL
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/10/2008 20:14 |
|
|
Hehe.. em.. dopiero teraz sie doczytałem ;p on chce kupic kolczuge tylko po to zeby walczyc na kije !? wow.. bez przesady.. ODRADZAM przeszywka pozdro
|
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
Korczak
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/10/2008 20:22 |
|
|
Cichaj xD. Właśnie zastanawiałem się nad sposobem na zwiększeniem budżetu domowego gdy spojrzałem na temat. Obawiam się, że może być przymała na Erronisa... Gdyby ktoś chciał...
Żeby się zabawić,
trzeba kogoś zabić... |
|
|
| Autor |
RE: Kolczuga |
grifter
Użytkownik
|
| Dodane dnia 13/10/2008 22:24 |
|
|
|
Chłopaki 20% to są liczby BHP, a te jak wiadomo są teoretyczne Generalnie im mniejsza osoba tym więcej może nieść %. Plecaki są porażką miały tylko zobrazować przykład, że takie patologie istnieją i ludzie od nich nie umierają. A co do naganiania pacjentów. Profilaktyka to raz, ale dwa nieważne co odstawiają i tak muszą mieć leczenie. nie mówie nikomu żeby splótł sobie łuskę smoka. Erronis chce kolczuge ;] Rozumiem, że przeszywka jak dla niego byłaby ok, ale on chciałby akurat to. Obojętne czy będzie w tym chodzić czy po spleceniu wrzuci ją do wisły. To już jest jego sprawa, podobnie jak to co będzie z jego kręgosłupem. Zwracam po prostu uwagę na fakt, że jeśli przydażyło się to jednej osobie niekoniecznie musi 10 następnym. |
|
|
Główna
