| Autor |
Wykuwanie bigwantów. |
0bcy_astronom
Użytkownik
|
| Dodane dnia 28/08/2008 12:15 |
|
|
Witam - zarejestrowałem się już jakiś czas temu, ale jakoś tu nie wpadałem 
A więc tak - mam już na swoim koncie kolczugę, która wyszła mi pięknie, hełm garnczykowy, który wyszedł mi ciut gorzej ale też nie jest zły, troszkę gorsze rękawice klepsudrowe oraz proste naramienniki a także obojczyk - 3 ostatnie rzeczy najadą się do poprawki ale mniejsza z tym.
Staram się zrobić bigwanty i mam taki problem (żeby nie było - czytałem o wyrobie bigwantów i starałem się sam rozwiązać problem jednak jakoś mi nie wychodzi).
Konkretnie chodzi mi o tą okrągłą część na kolano. Za każdym razem jak staram się jej nadać kulisty kształt to albo mi się totalnie wszystko zagina albo prostuje.
Dokładnie chodzi o to, że jak już bije tą blachę na pieńku czy metalowej kuli to podczas gdy jedna płaszczyzna (x) zaokrągla mi się to druga (y) prostuje. I zamiast zrobić się ładna kula to ciągle jest tylko takie "C".
Mógłby mi ktoś coś powiedzieć o wyrabianiu z blachy gdzieś 1,5mm fragmentów kulistych?
Później podobnie zrobię naręczaki oraz od nowa zrobię naramienniki (bardziej okrągłe)
Jezeli komuś bardzo zależy żeby zobaczyć jak to wszytsko wygląda to proszę: http://www.fotka.pl/profil/0bcyastronom/
Oczywiście nie mam jeszcze miecza tylko jakiś tasak do wycinania gęstej roślinności z działki Ani pasa nie mam ani przeszywki a całość psuje ten dres, którego też jeszcze nie mam czym zastąpić, ale nie od razu rzym zbudowano. 
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 31/08/2008 17:30 |
 
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 28/08/2008 13:01 |
|
|
Wybacz ale to wszystko nie trzyma się kupy. Hełm do kolczugi, powiedzmy... tylko że to hełm wielki a nie garnczkowy czyli cholernie nieporęczny. Obojczyk możesz śmiało wyrzucic, podobnie naramienniki... plus minus 200 lat do przodu... Kolczuga jeśli na XIII/XIV za krótka i za krótkie rękawy. Rękawice około 60 lat do przodu. Ten tasak to raczej maczeta... Zastanawia mnie jedno kolczuga dokładnie przylega do ciała .. jak pod nią założysz przeszywkę?
Krótko mówiąc popełniasz błąd większości zaczynających, to znaczy najpierw robisz uzbrojenie a dopiero potem zastanawiasz się czy będzie pasowało. Wielu by powiedziało że to mrok. Ja powiem inaczej. W czymś takim nie wejdziesz na żadną poważną imprezę. A chyba o to chodzi.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas!
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 31/08/2008 17:30 |
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
0bcy_astronom
Użytkownik
|
| Dodane dnia 28/08/2008 13:24 |
|
|
Może powiem tak - to co ja tu pokazałem i zrobiłem to są pierwsze egzemplarze - wiem, że hełm jest za duży przecież go ubieram - narazie nie mam zamiaru się w nim bić ani nic.
Co do kolczugi to przedłużę ją jak dorobię kółeczek ale kolczuga ma wystarczająco miejsca na przeszywkę może na zdjęciu wygląda na bardzo pasującą, ale jest jeszcze dość miejsca a nawet jakby co to się dodam kilka rzędów i tyle.
Owszem jestem totalnie początkujący i wiem, że to wszystko nadaje się do wyrzucenia, jednak jak na PIERWSZE egzemplarze myślę że jest okej.
I prawda - zanim wybiorę się na jakąś większą imprezę zrobię jakiś jeden cały strój a nie każdy element z innej epoki jak to robię narazie.
Jednak ponawiam prośbę - ma ktoś jakiś konkretny link do wykuwania elementów kulistych? Albo jakąś zwyczajną radę?
(edit)
PS. Ten obojczyk teraz wygląda całkowicie inaczej Już dawno go przerobiłem.
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 31/08/2008 17:30 |
|
|
| Autor |
RE: Wykówanie bigwantów. |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 29/08/2008 09:01 |
|
|
Nie o to chodzi. Obojczyk pasuje do hełmu wielkiego jak pięśc do nosa. Obojczyki były używane 100 lat później...
Zdaje się że na Moonforge swego czasu było...
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas!
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 29/08/2008 09:03 |
|
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
Diuk de Puce
Użytkownik
|
| Dodane dnia 31/08/2008 14:40 |
|
|
Dołączam się do pytania/prośby Astronoma.
( piszę to, zeby "wygórować" temat )
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 31/08/2008 17:31 |
|
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 31/08/2008 17:05 |
|
|
Szukaj w tutaj:
http://www.arador.com/construction/basicarmouring.html
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas!
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 31/08/2008 17:31 |
|
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
Diuk de Puce
Użytkownik
|
| Dodane dnia 31/08/2008 17:24 |
|
|
Strona nie działa.
Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 31/08/2008 17:31 |
|
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 31/08/2008 17:37 |
|
|
To wpisz w Google "Basic Armouring" pdf i na pewno znajdziesz. Dokument był i jest dostępny na kilku serwerach.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
|
| Autor |
RE: Wykuwanie bigwantów. |
0bcy_astronom
Użytkownik
|
| Dodane dnia 01/09/2008 01:14 |
|
|
Oki znalazłem tutaj http://moonforge.prv.pl/
Trzeba dać na płatnerstwo i tam na nogi płytowe.
I jest pięknie i elegancko.
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... I komu to przeszkadzało? |
|
|
Główna
