www.GazetaRycerska.pl
 Maj 09 2024 22:45:14
Logowanie
Login

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
MyViMu.com
Pokaż swoją kolekcję w MyViMu.com
Nawigacja
Główna
  Strona główna
  Artykuły
  Galeria
  Galeria Użytkowników
  Forum
  Księgarnia Rycerska
  Linki
  Kontakt

Archiwum Gazety
  Wszystkie numery

Chwarszczany
  Projekt Chwarszczany

Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych: 3,879
Najnowszy Użytkownik: Drengr
Zobacz Temat
www.GazetaRycerska.pl | FORUM OGÓLNE | Uzbrojenie
Strona 1 z 3 1 2 3 >
Autor Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 29/09/2008 20:35
Zauważyłem, że nikt nie pisał jeszcze o młocie bojowym, lub, jak kto woli, obuchu. To przecież była także dość często używana broń! Służyła do rozbijania zbroi przeciwnika. Jak pisze Wszechwiedząca Wikipedia:
"Bez karabeli ani z pościeli, bez obuszka ani od łóżka."
lub bardziej fachowo:
"jedna z najstarszych form broni obuchowej używana od czasów prehistorycznych do średniowiecza. Składał się z bijaka, kamiennego, później metalowego, osadzonego na trzonie, zwykle drewnianym. Używany był najczęściej jako broń jednoręczna, służył głownie do rozbijania uzbrojenia ochronnego przeciwnika. Jego oburęczna wersja zwana była kafarem.

Od młota bojowego wywodzą sie prawdopodobnie różne typy młotów rycerskich (np. nadziak), o ostrych uformowanych bijakach, przystosowanych do walki z przeciwnikiem ubranym w kolczugę.

W mitologii skandynawskiej występuje jako boski młot Thora - Mjølner, popularny jako symbol religijny, amulet a także godło heraldyczne.

Zaadoptowany przez twórców świata fantasy, występuje często w literaturze, filmach i grach komputerowych, często jako broń barbarzyńców"

Czy moglibyście rozwinąć ten temat? Dać zdjęcia, linki, sposoby wykonania?


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
^AdminIsAway
Administrator

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 30/09/2008 01:35
Erronis
A czy młot bojowy to nie przypadkiem młot lucerański? Poza tym obuch w Polsce to XVI i XVII wiek.


Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani

In gladio veritas!
7059175 http://republika.pl/igorzeler Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 30/09/2008 17:30
Nie wiem. Ale z tego co wiem (nie na 100%), to obuch w wersji pieniek nabity na kij był używany także we wczesnym średniowieczu. Nie mówię tu konkretnie o Polsce, ale np. o Celtach, czy Galach jak kto woli. Używany był do kruszenia zbroi (czy zbroję można skruszyć?), jak pisze Wikipedia. Był znany wcześniej niż nadziak, który służył do rozrywania kolczugi, a jej w XVI wieku powoli zaprzestawano produkować na rzecz napierśników. Więc skoro ustawimy to w takiej kolejności:
zbroja > obuch > kolczuga > nadziak > napierśnik
to wychodzi, że młot bojowy (zwany obuchem) był znany już we wczesnym średniowieczu! Ma to swoją logikę, ale jeśli się mylę - poprawcie mnie. Przynajmniej dowiem się czegoś nowego


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Korczak
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 30/09/2008 17:36
Raczej nie pieniek tylko kamień odpowiednio ociosany. W takim wydaniu stosowany na przykład przez Normanów. Zapewniam cię że stalowy kirys z najgrubszej blachy nie stanowi dużej przeszkody dla nadziaka. Kolczuga została wcześniej wyparta (u tych których było na to stać więc nigdy całkowicie) przez blachy.


Żeby się zabawić,
trzeba kogoś zabić...
7305099 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/10/2008 14:31
Ja słyszałem, że pieńki także się zdarzały. Przeważnie okute blachą, więc być może przedstawiane jako metalowe. Całość z metalu byłaby po prostu zbyt ciężka! Kamień mówisz... Musiałby to być kamień twardy i lekki zarazem, a takich nie ma. Jeśli byłby lekki, to musiałby być owinięty skórami albo okuty blachą, żeby sie nie pokruszył podczas ciosu, a jeśli byłby twardy, to musiałby być mały, zeby go unieść. Przynajmniej tak mi się zdaje.

Mam jeszcze jedno propo: jeśliby kto miał młot bojowy, to niech wrzuci zdjęcie.


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!

Edytowane przez Erronis dnia 01/10/2008 14:36
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Korczak
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 01/10/2008 18:42
Nie popadajmy w przesadyzm xD.
Granitowy kamień wielkości cegły nie waży 30 kg...


Żeby się zabawić,
trzeba kogoś zabić...
7305099 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 02/10/2008 15:30
No, może i tyle nie wazył, ale na poewno był cięższy niż drewniany. Kamienny kafar? Ok. To ma rację bytu. Ale jednoręczny młot? No nic. Takie jest moje zdanie. Jeśli sie mylę - pisać! Granit powiadasz... Z tego co wiem, było go raczej niewiele, bo były nim osdabiane posadzki w zamkach, więc raczej nie należał do najłatwiejszych do zdobycia i obróbki materiałów.


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
^AdminIsAway
Administrator

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 02/10/2008 15:58
Erronis
Przede wszystkim broń do przebijania zbroi to nadziak. I to uzbrojenie to przełom XIV/XV wieku.
Zbroi nie można było skruszyć, co najwyżej przebić.
Co nieco pomyliłeś kolejność
kolczuga - zbroja - nadziak - obuch
Obuch wywodzi się bezpośrednio od nadziaka,a nadziak powstał żeby rozbijać zbroje płytowe. A nie na odwrót.

Co rozumiesz przez pieniek nabity na kij? To nie jest obuch.
Następna sprawa to obuchy są z żelaza lub stali. Żaden granit ani tym podobne wynalazki.
Możesz podać jakieś źródła? Czy to twoje własne domysły?


Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani

In gladio veritas!

Edytowane przez ^AdminIsAway dnia 02/10/2008 17:21
7059175 http://republika.pl/igorzeler Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Korczak
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 02/10/2008 19:30
Z tym granitem to rzeczywiście się minąłem z prawdą. Oczywiście chodziło o krzemień.
"Tam, zwłaszcza na ziemiach do niedawna zajmowanych jeszcze przez wikingów, kultywowano wciąż jeszcze ich dawny styl uzbrojenia. (...) Młot bojowy zaś był bronią często spotykaną. Obok egzemplarzy prymitywnych sporządzonych najczęściej z krzemienia występowały egzemplarze metalowe (...)" Mowa tu o armii housecarlach za czasów Wilhelma Zdobywcy. Autor: Andrzej Michałek. Księga "Wyprawy Krzyżowe, Normanowie"


Żeby się zabawić,
trzeba kogoś zabić...
7305099 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Mamut
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 11:17
Hmmm... Niestety z Michałkiem różnie bywało. Na jednej stronie potrafił napisać coś ciekawego popartego źródłami jak i totalną bzdurę. Ale to nie ten temat, a pan Michałek już nieżyje...
1199819 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 15:02
Death-wish napisał/a:
Co rozumiesz przez pieniek nabity na kij? To nie jest obuch.
Następna sprawa to obuchy są z żelaza lub stali. Żaden granit ani tym podobne wynalazki.
Możesz podać jakieś źródła? Czy to twoje własne domysły?


Po części moje własne domysły, po części różne źródła. Głównie książki. Co do kruszenia zbroi, to sam byłem zdziwiony, że można ją skruszyć. Ale pomyślałem sobie, że ktoś się zna w końcu lepiej ode mnie... Kolejność - zdawało mi się zawsze, że nadziak to taki "ulepszony obuch", a jego pozycję określiłem na podstawie mitologii Celtyckiej i Normańskiej, gdyż były to jeszcze czasy Imperium Rzymskiego, a w ich mitologii atrybutem np. Thora był młot.
Pieniek na kiju - to rzeczywiście zdeczko przesadzone.

No nic - w każdym razie dziękuję za wyprowadzenie z błędu.

Wrzucajcie zdjęcia!


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
MajkeL
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 17:56
Sam sobie zaprzeczasz smiley podpowiem ci 1 rzecz
Pierw myśl
Potem pisz
NIE NA ODWRÓT

pierw piszemy o obuchu smiley potem o nadziaku a potem o młocie bojowym caaaały sie pogubiłem. Oglądałem " broń doskonała " i nadziak i młot bojowy bez problemu przebije płytówke.. przejdzie jak przez masło smiley Zbroi nie idzie skruszyc .. w żaden sposób. z Pieńka na kiju nieźle sie ubawiłem smiley ! ale i tak temat bardzo Ciekawy smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Alvaron
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 19:35
MajkeL zaraz ubawisz się jeszcze bardziej. Otóż napierśnik można "skruszyc" (dokładnie to mam na myśli to, że pęknie jak tafla lodu). Otóż z dzisiejszym (podkreślam dzisiejszym) uzbrojeniem jest to bardzo możliwe. Przeprowadzałem podczas wakacji doświadczenie wytrzymałości blach poddanych wcześniej konkretnym obróbkom cieplnym. Otóż jedną blachę zahartowałem otrzymując (zgodnie z mych wyliczeń) osnowę martenzytyczną (powiedzmy sobie szczerze, większośc samozwańczych zbrojmistrzów - przepraszam za sformułowanie nie żebym był jakimś znawcą, po prostu tylko hartuje stal i to przy użyciu jak najwyższych różnic temperatur). Gdy uderzyłem ją swym 2,5 kilowym młotem rozpadła się na kawałki (niczym okienna szyba). W przeszłości byłoby to co prawda nie do pomyślenia gdyż odpuszczanie bądź odpowiednie hartowanie było głównym obowiązkiem kowala.

Jeśli chodzi o nadziak to raczej sam bym zabroniłbym go używac podczas starc. Młot bojowy gdzieś już widziałem w użyciu - chyba przez jakąś grupę słowian czy wikingów (pamięc już nie ta). Jeśli chodzi o obuch do młota to raczej bierzemy się do tego jak za każdą stal sprężynową. Historycznie to trudno mi coś powiedziec na temat stosowania. Raczej bardziej jestem w stanie udzielic wskazówek co do wykonania.


Faber est quisque suae fortunae


Edytowane przez Alvaron dnia 03/10/2008 19:37
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
^AdminIsAway
Administrator

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 20:37
Alvaron
większość wykonawców uzbrojenia w Polsce nie hartuje go wcale, bo wykonują go ze stali nie poddającej się hartowaniu, czyli generalnie klepią na zimno i spawają. Z wyjątkiem kilku osób.




Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani

In gladio veritas!
7059175 http://republika.pl/igorzeler Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Mamut
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 20:49
Nic mi nie mów o płatnerzach klepiących na zimno i spawających bo mi się nóż w kieszeni otwiera...

A z hartowaniem jest jak z piwem. Jest niezbędne ale jak się przesadzi to robi się kiepsko...
1199819 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
^AdminIsAway
Administrator

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 03/10/2008 23:32
Mamut
większość RR nie stać na lepszej jakości zabawki


Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani

In gladio veritas!
7059175 http://republika.pl/igorzeler Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 04/10/2008 09:58
Zdeczko zboczyliśmy z tematu, ale nic nie szkodzi.
MajkeL: Ja mówię (piszę) tylko to, co wiem z książek, od znajomego "płatnerza" (ten co mi powiedział, że topór obo zrobić z rurki i blach - mało wiarygodne źródło) i z innych źródeł. M. in. od historyka z mojej szkoły (Naprawdę wie mnóstwo! Przyniosłem na lekcję kuszę, a on bez moich wyjaśnień sam o niej opowiedział, że lepiej bym tego nie zrobił). Fakt - trochę sprzeczności, ale sam się w tych źródłach pogubiłem Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa. No nic - w każdym razie - dziękuję za wyprowadzenie z błędu.

Rozumiem, że nikt obuchu na stanie nie ma? Nie widzę zdjęć!


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!

Edytowane przez Erronis dnia 04/10/2008 10:00
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Mamut
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 04/10/2008 10:25
Igor, mnie też nie stać na hełm kuty na gorąco z jednego kęsa stali. Ale moje Mardinusowe blaszki przyprawiają mnie o szewską pasję... I teraz tak sobie myślę o jakimś hełmie klepanym na gorąco (ale niestety spawanym)...
1199819 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
Erronis
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 04/10/2008 14:40
Hmmm... Z tematu o obuchach/nadziakach/młotach dojowych zrobił się temat o kuciu, spawaniu i o tym, kto robi lepsze hełmy... smiley


Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo!
445618 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Młot Bojowy
MajkeL
Użytkownik

Avatar Użytkownika
Dodane dnia 18/10/2008 16:33
Tak jest zawsze, mamy 1 temat, wszyscy na nim piszą.. i przyjdzie jakis koles i napisze cos nie na temat (i źle) wtedy jeden go poprawia i wszyscy sa w innym temacie. Ja należe do grupy wikińskiej, młot bojowy wygląda jak zwykły drewniany młot... nim sie nie walczy, jest tylko pokazowy.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 1 z 3 1 2 3 >
Skocz do Forum:

37046041 Unikalnych wizyt
Powered by PHP-Fusion and eXtreme Fusion © 2005
Strona Główna ¦ Forum ¦ Artykuły ¦ Galeria ¦ Gazeta Rycerska ¦ Spis ¦ Chwarszczany
Odkrywca ¦ Księgarnia Rycerska