| Autor |
Początkujacy |
jonas95
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 13:46 |
|
|
Mam 13 lat i strasznie lubię walczyć mieczem. Oczywiście drewnianym. Rodzice w życiu nie pozwolili by mi na metal. Ćwiczę po 2 godz. dziennie walkę mieczem i sztyletem. Po za tym rzucam nożem i wychodzi mi to coraz lepiej. Jak mogę w moim wieku zajmować się rycerstwem.
Za odpowiedzi z góry dziękuję jonas95 |
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Witek
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 14:21 |
|
|
wydaje mi się że troszke nie zrozumiały takowy twój tekst  |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Gawain
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 14:29 |
|
|
Jak to niezrozumiały? Zrozumiały! Chodzi mu o to, że fascynuje się średniowieczem i chciałby rozwijać swoje zainteresowania. jonas95, najlepiej, jakbyś dołączył do bractwa rycerskiego! poszukaj na www.bagrit.pl bractwa w twojej okolicy. Ja już znalazłem 
"Choćbym nawet szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną..." |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
jonas95
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 14:49 |
|
|
|
Dzięki za odpowiedź ale myślę że na bractwo jeszcze za wcześnie. Co mi proponujecie dalsze ćwiczenia mieczem składanie kasy na zbroje czy co? |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 25/01/2008 15:04 |
|
|
Po pierwsze poczytaj trochę. Po drugie zajrzyj na strony poswięcone walce www.arma.lh.pl i naucz sie podstaw bo znając życie walczysz ala Aragorn xD. A o zbroi i mieczu nawet nie mysl.
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
jonas95
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 15:22 |
|
|
Dzięki:
http://www.bagrit.pl/bractwa/bractwa.php?lg=pl&czesc=opis&id=272
Yo bractwo z Sącza mam do nich 20 km więc pomyślę. A propos mojego stylu walczę krótkim mieczem jednostronnym i sztyletem. Dzięki za strony. |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Marcinek
Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
| Dodane dnia 25/01/2008 20:07 |
|
|
|
Pomyśl nad koncepcją w jakiej chcesz walczyć. Czy interesują cie walki typu ARMA czy raczej turnieje. |
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
jonas95
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 20:26 |
|
|
Ja sobie na urodziny (jutro) kupię taki bajer
http://www.allegro.pl/item296477837_mieczyk_w_pochwie_34_5_cm_najtaniej_na_allegro_.html |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Witek
Użytkownik
|
| Dodane dnia 25/01/2008 21:23 |
|
|
Jak masz jakiegoś znajomego który był w bractwie poproś go o pomoc niech cie nauczy i opowiada Ja tak zrobiłem i myśle że mi to da coś na przyszłość
Powodzenia |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
jonas95
Użytkownik
|
| Dodane dnia 26/01/2008 06:51 |
|
|
Dzięki za wszystko mam zamiar poczekać do 14 i fruu do barctwa |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
^AdminIsAway
Administrator
|
| Dodane dnia 26/01/2008 17:33 |
|
|
O ile w okolicy znajdziesz takie, w którym przyjmują od 14 lat, to nie jest jakaś ogólnopolska reguła, każde bractwo ma własne zasady.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
jonas95
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 07:08 |
|
|
tak już pytałem przyjmą nawet 10-latka ale od 14 zaczyna się poważny trening.
http://rycerstwo-noze-hobby.bloog.pl/ |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Dawidzik
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 10:38 |
|
|
Powtarzasz się.
A tak poza tym to w wieku 14 lat możesz być jeszcze ciut za słaby na walkę - chodzi oczywiście o siłę fizyczną. Ale podstaw i dobrych nawyków należy się jak najwcześniej zacząć uczyć! Tak więc pompki, pompki i jeszcze raz pompki
|
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Mariusz1994
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 11:18 |
|
|
|
Cześć !!! Ja mam 14 lat i też jestem zafascynowany rycerstwem. Moi starzy nie chcą abym się tym zajmował ( mówią : to dziecinada. Ja tak nie myślę) Obecnie mam sporą zbrojownię ,a w niej : 2 topory, 2 miecze, 3 tarcze i łuk ( wszystko drewniane ). Niedługo kupuję nowy łuk i będę robił kolczugę. Do bractwa zamierzam pójść za ok. 2-3 lata ponieważ tak jak powiedział Dawidzik : jestem za słaby fizycznie, a ćwiczyć fechtunek mogę w domu ( mieszkam na wsi ) i mam kolegów, z którymi można się trochę zabawić ( turnieje, bitwy itp. ) Narazie radzę ci : Potrenuj sobie w domu z kolegami i dopiero za 2-3 lata idz do bractwa. Sorry za dłuuugą lekture. |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 27/01/2008 12:29 |
|
|
A możesz powiedzieć jak wygląda wasza "walka" ? Myślę ze poza paroma siniakami nie przyniesie ona żadnych efektow..
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Mariusz1994
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 13:27 |
|
|
|
No nie powiem, żeby spełniała wszystkie wymogi walki, ale jako tako fechtunku się można nauczyć. Lepszy rydz niż nic. ( A tak poza tym okoliczne bractwa nie przyjmują " młodych " wojów. |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 27/01/2008 14:14 |
|
|
To pouczcie się podstaw (kroki, zasłony etc) bo okladanie się kijami nic wam nie da.
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Mahatma
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 18:12 |
|
|
Nie rozumiem jednego, jednej jedynej rzeczy jak na razie.
Aż z tego wszystkiego zacytuję.
"Do bractwa zamierzam pójść za ok. 2-3 lata ponieważ [...] jestem za słaby fizycznie"
Tym podobne wypowiedzi wywołują u mnie co najmniej zdziwienie.
Rozumiem, że na wojaka do bractwa nie powinno się iść w wieku pięciu lat, w pełni słusznie, cieszę się, tak.
Ale dlaczego w ogóle nie chcesz iść do bractwa?
Przecież bynajmniej nie musisz walczyć, a nawet może lepiej by było, gdybyś nie walczył.
Oprócz walczących ważne są też przecież inne osoby, których nigdy za wiele.
Jak chociażby słudzy. Wbrew pozorom całkiem ciekawe może to być zajęcie.
Lub muzycy, chłopi, paziowie, giermkowie, i tak w koło Macieju można by wymieniać różne funkcje, którymi można się zająć w wieku jeszcze nieodpowiednim do walki.
Najsłodsza ze wszystkich tajemnic:
Być geniuszem i tylko samemu o tym wiedzieć. |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Gawain
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 19:14 |
|
|
Ja mam prawie 15 lat i w bractwie jestem. Możesz śmiało zapisać się do bractwa, wyrobisz se już mięśnie podczas treningów i wiele sie nauczysz.
"Choćbym nawet szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną..." |
|
|
| Autor |
RE: Początkujacy |
Monika B
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27/01/2008 19:23 |
|
|
|
Czarny Rycerz napisał/a:
A możesz powiedzieć jak wygląda wasza "walka" ? Myślę że poza paroma siniakami nie przyniesie ona żadnych efektow..
Myslę że jednak przyniesie, bo ważne jest by umieć się poruszać.
Moja rada. Znajdź w pobliżu jakiś klub szermierki sportowej i zacznij tam chodzić na treningi. Przyjmą Cię z otwartymi ramionami, a może i nie, bo mogą Ci powiedzieć, że już jesteś za stary  .
Tam nauczą cię czucia dystansu, timigu, wyrobią perfekcyjną szybkość reakcji, reagowanie na najmniejszy ruch przeciwnika i wyrobią niemal kocią zwinność . Jak fizycznie dorośniesz do miecza zagonisz przeciwników na śmierć .
A jeśli nie masz takiej możliwośc, nawet ganianie z gabką i zabawa w trafienie kolegi nie bedąc trafionym przyniesie efekty, bo nauczy chodzenia na nogach i czucia dystansu.
.
Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM |
|
|
Główna
