Jacy rzemieślnicy wyrabiający buty i ogłaszający się w internecie są dla was najlepsi? Moje stare buty powoli umierają, a sezon się zaczyna, więc wypadałoby zainwestować w nowe bardzo ceniłbym sobie komentarze od ludzi posiadających buty do danego rzemieślinka i opinie na ich temat.
A ja powiem cos- oj juz sie boje, ze znowu uslysze reprymende , od Naszej Pani- ot co.
Buty zrobil mi Tata- szyl je ... z miesiac( dwa szyla i wyszywala stroj Mama).A z czego? Ano z kozuchow starych ( od Cioc otrzymanych-taka prawda- i wiele w stroju sie zmienilo- buty pozpstaly)Wypalalismy dziurki, szylismy tylko dratwa i rzemykami-, sa po kolana_ ach zeby byla jasnosc ( jak juz mam oberwac- to zeby bylo wiadomo za co , ktos mi cos powie)jak je ubieram , to wiaze wlasnie rzemykami( a sroje szyla i wyszywala Mam - tez ze stron z haftem jaki powinien byc)
tak ze ..... nie zawsze jest tak, ze trzeba wydac niewiadomo ile pieniazkow, warto * zarazic* Rodzine tym co sie kocha i jakos zawsze to idzie latwiej.
Moze i TY i Inni sprobuja tak jak ja>
Pozdrawiam all.I Moja Przeciwniczke, bo na pewno zaraz sie pojawi odpowiedz ..... ze niemam racji.Zbyszko
Zgadzam się z przedmówcą. Choć to nie ja jestem tą Przeciwniczką
Ja swoje pierwsze buty zrobiłam parę lat temu - przypominały bardziej łapcie niż buty. Każda kolejna para przybliżała mnie do poprawności historycznej. A stroję szyję od zawsze i teraz ubieram już całą moją rodzinę, a czasem znajomych, gdy czegoś potrzebują .
Jeżeli masz udokumentowane gdziekolwiek, że faktycznie robiono takie buty, to rób i dla znajomych Jak nie, to na większe imprezy zrób sobie lepsze, a te miej na treningi i pomniejsze imprezy Byle było wygodnie
"Jeśli język potrafiłby ciąć z jakiegoś powodu, tak jak potrafi to robić miecz, martwych byłaby nieskończona ilość."
Filippo Vadi
Do Matrona.....alez ja wlasnie Ciebie sie boje ha ha . Pozdrawiam serdecznie.Tych moich butow nie zamienie na zadne inne.
A dalczego?Bo sa * nie do zdarcia*, a czemu? Ano-skore na podeszwy dostalem od Wujka, ktory mial ja po swoim Dziadku(przywiozl ja ten Dziadek z zsylki na Sybir), znalazl w piwnicy i mi ja dal.Podeszwy maja 3-4 cm.Nie bede sie madrzyl imowil z czego to skora jest.Reszta butow jest z kozuchow, szyta *wlosem* na wierzch, moze zle okreslam, ale pisze tak jak to widze.Od kostki opasuje rzemykami, wiec mysle, ze jest tak, jak powinno byc. W kazdym razie na Wolinie nigdy nie mialem problemu z butami.
Fakt jest , wyglopilem sie strasznie , jak bylem pierwszy raz , bo....... miecz sobie naostrzylem jak scyzoryk, i ....... mialem pozamiatane. Drugi raz juz tego bledu nie zrobilem- taka prawda jest.No , kazdy sie uczy na wlasnych bledach, ot, co.
Mam nadzieje , ze teraz * reprymendy* nie dostane.Pozdrawiam serdecznie i mysle , ze takie nasze odpowiedzi nikogo nie zdenerwuja i wnosza troszke i moze ....wiedzy.... i troszke takiego bardziej * naszego* klimatu .
Bo jak na razie to Gazety niema, a jestesmy tylko My- pasjonaci, ktorzy czekaja na Gazete i chca z saba rozmawiac- ot, tak.
Pozdrawiam all-Zbyszko
Zbyszku, no to się szczerze zdziwiłam
Mam pytania. Od tak, z ciekawości A szyłeś te buty na wywrotkę czy szew łączący przyszwę i podeszwę jest na zewnątrz? Stosowałeś kopyto? Rozumiem, że ten kożuch był w miarę cienki...
Ja słyszałam, że Lolek z Bractwa Św. Marcina z Bydgoszczy robi b. dobre buty.
Pozdrawiam
Arnika
"Jeśli język potrafiłby ciąć z jakiegoś powodu, tak jak potrafi to robić miecz, martwych byłaby nieskończona ilość."
Filippo Vadi
Do Matrona-a czemu sie zdziwilas? Ja zostalem tak wychowany ze ........zawsze sie boje Zony i czasem ....Pana Boga ..... jak mawial Kapitan Borkowski( moze pomylilem Nazwizko-sorki). A Damy ZAWSZE maja RACJE.
Arnika- pozdrawiam pieknie
Teraz o butach.Pisalem , ze stroje szyla i haftowala Mama.Buty szyl Tata, natomiast moja rola sprowadzila sie do tego ze .......wypalalem dziurki. I to rozne i takie male okragle, i takie podluzne.Tyle mojego * wkladu* w produkcje butow bylo, ot, tak.
Spytalem Taty, wiec.... szyl je szwem na zewnatrz( tak mi to wygladalo, ale wolalem *dopytac*,Zszywal najpierw dratwa, a pozniej *szyl* cieniutkim kawalkiem skory, no jakby * troczkiem * przeplatal , na zewnatrz.Ja i tak z tego niewiele rozumiem , TATA jest dla mnie WIELKI za te buty ( ja wyrownuje jak popsuja kompa ha ha , szczegolnie dla Mamusi ,( mowi zawsze - a co mnie obchodzi co ja popsulam, jak ja z tego i tak nic nie rozumiem ha ha ha .... i jak Ich nie kochac a Mama psuje z czestotliwoscia raz na dwa , trzy tygodnie, i to ....porzadnie ha ha )
Kozuch byl ( niejeden) taki w jakich sie chodzi- znaczy raczej gruby.Tata , te kawalki na buty wycinal nozykiem do tapet, a pozniej nozem naostrzonym jak brzytwa.I zszywal te kawalki , zeby uformowac but.I sa to takie buty do kolan prawie ( a sorki ja mam 192 cm., tak ze troche tego bylo ha ha )
Ale buty jedyne na Swiecie, bede je mial jeszcze lata- tak mysle.
Arnika mysle ze, w miare moich mozliwosci wylomaczylem jak powstaly moje butki kochane.Pozdrawiam serdecznie
Do Death- wish czy nie mozna cos zrobic?
Znaczy , zdaje sobie sprawe z tego , ze jesli jest taka decyzja, to z tym niema co dyskutowac, ale...
czy nie mozna byloby na przyklad sprobowac z * Odkrywca* , badz innym pismem , ktore jest jakby * pokrewne * Nam , sprobowac porozmawiac, aby - na praobe- wydali jeden, dwa numery Naszgo pisma. Rozumiem, ze Nazwa moze byc zastrzezona, ale , czy nie wystarcxzyloby podac na naszej stronie i na innych , ktore dotycza Sredniowiecza i .....
Oj moze za bardzo sie rozpedzilem- sorki.
mam nadzieje tylko, ze Nasza Strona nie zniknie.Jesli bedzie trzeba ( bo moze byla zwiazana i oplacana prezz Gazete Rycerska) to powiedzcie , jaki bylby koszt , zeby byc tu na stronie i zeby ona byla.Bo u Nas bywa tak, ze ktos ma jakies obiekcje, zeby powiedziec ....sluchajcie , jesli chcecie, zeby byla strona , trzeba cos dac-proste.
Death_ wiah, moze nie mam racji, ale jseli bylaby taka sprawa powiedz prosze .Zbyszko
Pozdrawiam all
Witam
A zdziwiłam się, bo nie uważam się za niczyją przeciwniczkę i nigdy nie chciałam być postrzegana jako osoba, której należy się bać (no chyba, że na polu bitwy ). A Twoją żoną na pewno nie jestem I wierz mi, nie zawsze mam rację
Zbyszku, wystarczająco nakreśliłeś temat, dziękuję
"Jeśli język potrafiłby ciąć z jakiegoś powodu, tak jak potrafi to robić miecz, martwych byłaby nieskończona ilość."
Filippo Vadi
I tak najlepsza jest reakcja facetów, gdy się dowiadują, że walczyli z kobietą (zazwyczaj po zdjęciu hełmu przez Arnikę - i to najczęściej po wielkim "łubudubu" )
Z reszta nasza Matrona i tak nie ma co teraz wychodzić do bitwy z względów na swoje niemowlę
Co do butów polecam przede wszystkim Miśka z Trójmiasta.
Jego Galeria wyrobów.
Kontakt bezpośrednio z Miśkiem (tel 503722178, mail [email protected]) - odpisze i podeśle cennik. Wyroby świetne, ceny bardzo konkurencyjne no i bardzo terminowy (poza tym dodam, ze sam w sobie to bardzo miły człowiek).
Tak samo polecam też Lolka z Bractwa Św. Marcina (na Grunwaldzie - Chorągiew Marszałka Wallenroda) - kontakt telefoniczny i jakąś galerię wyrobów podam później.
Pozdrawiam!
"Experto credite" - Ufaj doświadczonym.
Adrian Łuczak z Zastępu Rycerskiego Zamku Jaschnitz