(Nr 25) Nowy numer "Gazety Rycerskiej"
Dodane przez bocian dnia 13 sierpień 2009 22:42
Czy zastępy nędzarzy lub zakony żebracze to prawdziwy obraz średniowiecza? Otóż nie, o czym w swoim artykule pisze Michał Talaśka „Banki i kupcy w wiekach średnich”. Trzeba sobie uzmysłowić, jak poważnym problemem dla ówczesnych ludzi była kwestia odpowiedzialności moralnej w życiu gospodarczym. Najwięcej kontrowersji już wtedy budził pieniądz. Status społeczny coraz częściej wiązał się z umiejętnością bogacenia się. Zastanawiano się, czy bogacz może być zbawiony? Trudno było początkowo odpowiedzieć. Gdy wskutek rozwoju handlu, rosnących potrzeb ludności różnych stanów powstał nowy zawód – bankier – problem powrócił. Jak bowiem traktować poważnie kogoś kto zajmuje się udzielaniem pożyczek
i to czasami na znaczny procent. To lichwiarze – mówiono z pogardą. Nawet Kościół
potępiał ich bogactwo jako źle nabyte – bo „pieniądz nie rodził pieniądza”. Z jednej strony więc bankierzy byli niezbędni, wręcz pożądani, z drugiej – znienawidzeni, potępiani i jednocześnie… potężni. Co było dalej? Zachęcam do przeczytania artykułu.

Człowiek średniowiecza nie był tylko marzycielem. Był także dobrym organizatorem, co to chciał „miejsca na wszystko i wszystkiego na właściwym miejscu”. Określanie, opisywanie, układanie w regułki było ulubionym zajęciem. Tak też stworzono swoisty kodeks karny dla… zwierzaków. Nie tylko dla nich. Przepisy karne dotyczyły… drzew, dzwonów, a nawet łódek. Jeżeli zawinili – kara. Od mało bolesnej przygany, poprzez dotkliwą zsyłkę, po ostateczny wyrok – śmierć. O niezwykłych procesach zwierząt, obrazujących średniowieczny stosunek do natury i świata pasjonująco i zajmująco pisze Małgosia Stojak w artykule „Średniowieczne procesy zwierząt”.

W lśniącym świecie współczesnych nam celebrytek odnaleźć można pewien ich typ szczególny: „bogate biedactwa”. Zwykle są nimi córki lub wnuczki „wielkich tego świata”, niezbyt mądre dziewczątka „zrodzone w purpurze” politycznej i finansowej. Z góry skazane na skrajny luksus, władzę i nieograniczone możliwości… ku swojemu utrapieniu. Fantastycznie napisaną, zapierającą dech historię o tragicznych losach Halszki z Ostroga i jej matki kreśli Małgorzata Pach-Galik w artykule „Bogate biedactwo – smutne losy Elżbiety z Ostroga. Polecam.

Ludzka wyobraźnia nie zna granic – to pewne. I chociaż często wiodła ówczesnych ludzi bezdrożami myślenia magicznego, fantastycznego, urojonego – o czym przekonująco pisze Łukasz Migniewicz w artykule „Ludzie średniowiecza” to jednak wielokrotnie była początkiem dzieł poszerzających autentyczną wiedzę oraz horyzont intelektualny. Ciągle na nowo określając miejsce człowieka w świecie materialnym i duchowym.

Wspólnie z organizatorami turniejów, festiwali rycerskich, pikników i jarmarków historycznych zapraszam na średniowieczne szlaki. Spotkajmy się na zamku w Chudowie, Rynie, Bolkowie, Grodźcu, Chojniku, w grodach rycerskich w Kaliszu, Byczynie, Wrocławiu. Podziwiajmy walki rycerzy, celność łuczników i kuszników, zachwycajmy się urodą niewiast, wyrobami średniowiecznych rzemieślników, degustujmy potrawy z epoki… wspólnie wróćmy do średniowiecza!

Iza Kwiecińska


TURNIEJE/FESTIWALE

- Piknik Historyczny w Bolkowie
- X Jarmark Średniowieczny na Zamku w Chudowie
- Pierścień Kasztelana - Legnicko-Brzeski Turniej Rycerski o Srebrny Pierścień Kasztelana Zamku Grodziec.
- Trzebnica – historia mająca pół miliona lat
- I Turniej Rycerski i Jarmark Cysterski
- Oblężenie w Lubiążu
- Damy i Rycerze - V Festiwal Kultury Słowiańskiej i Rycerskiej w Lądzie
- Z rycerzami za pan brat - Festiwal Archeologiczny w Dankowie.
- Zlate Hory-Grunwald – kulisy przeprawy
- Zapomniane Bractwo Rycerskie

OBYCZAJE

- Średniowieczne procesy zwierząt
- Banki i kupcy w wiekach średnich
- Kalendarium imprez historycznych 2009

SYLWETKI EPOKI

- Bogate biedactwo – smutne losy Elżbiety z Ostroga

HISTORIA I ŹRÓDŁA

- Świat ludzi średniowiecza
- Janczarzy –militarna elita
- Kraków pełen astrologów jest...
- Polskie zamki krzyżackie

PODRÓŻE/WĘDRÓWKI

Kurhany, bagna i muzea

HERALDYKA

Z mórz, jezior i rzek na herbowe tarcze... czyli „dziś coś z ryb”

SKRYPTORIUM

Nowości z rycerskiej półki