Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Skuciok Użytkownik
|
Dodane dnia 14/03/2008 19:04 |
|
|
I wszystko jest drogie jak cholera... A czy ja mówię, że "nasi" szkolili się krócej? Ale jak widzę co wypisuje Kysekk to mi się płakać i śmiać na raz chce...
Chorągiew Żywiecka ogłasza otwarty nabór!!!! Po szczegóły proszę udać się na stronę www.chz.zywiecczyzna.com lub pisać na moje gadu (2396573). |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 14/03/2008 20:42 |
|
|
Mariusz1994
Malo? Mylisz sie, sa po prostu u nas slabo rozpowszechnione. Poza tym zeby odtwarzac Jponie trzeba zapoznawac sie z materialem historycznym ktory obecnie znajduje sie prawie na wszystkich kontynentach, To nie kultura europejska, ze prawie wszystko mamy na miejscu,. dochodzi jeszcze jedna sprawa... Japonia znajduje sie w takiej odleglosci, ze wyjazdy polskich badaczy sa tak drogie, ze prawie neoplacalne... wiec mamy malo materialu odtworczego, a zachodnie opracowania nie zawze sa wartosciowe...
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Mariusz1994 Użytkownik
|
Dodane dnia 14/03/2008 21:07 |
|
|
Może i tak, ale się zbytnio nie spotkałem z gościem odtwarzającym kulturę japońską, a z rycerzami europejskimi tak. A wy spotkaliście się z takimi " samurajami " ? |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
bazyl Użytkownik
|
Dodane dnia 02/01/2009 19:19 |
|
|
samuraj to samuraj a rycerz to rycerz katana to nia miecz ni szabla
[img][/img] |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Shouryuu Użytkownik
|
Dodane dnia 06/01/2009 13:31 |
|
|
Człowiek to człowiek, a stalowa zaostrzona sztaba tak czy siak robi "kuku".
Ciekawie sie czyta takie dyskusje, zwłaszcz jeśli zwróci się uwage na czas - ta trwa bodaj od 2k7r.
Fakt, że wiedza w zakersie "historii oręża" takiego czy innego z w narodzie wzrasta.
Ale jednak pozostaje wiele niewiedzy. I pewnie z tąd takie a nie inne traktowanie się wzajemnie przez różne "kręgi zainteresowań". |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 06/01/2009 14:56 |
|
|
bazyl
jak najbardziej szabla, tylko o specyficznej rękojeści.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Jakub Użytkownik
|
Dodane dnia 06/01/2009 17:42 |
|
|
Ohoho, dawno mnie tu nie było..Widzę trochę zamieszania co do długości szkolenia etc..
Poza tym zeby odtwarzac Jponie trzeba zapoznawac sie z materialem historycznym ktory obecnie znajduje sie prawie na wszystkich kontynentach, To nie kultura europejska, ze prawie wszystko mamy na miejscu,. dochodzi jeszcze jedna sprawa... Japonia znajduje sie w takiej odleglosci, ze wyjazdy polskich badaczy sa tak drogie, ze prawie neoplacalne... wiec mamy malo materialu odtworczego, a zachodnie opracowania nie zawze sa wartosciowe...
Prawda...Jest na necie trochę ikonografii, dużo zdjęć eksponatów muzealnych, współczesnych rekonstrukcji, ale to wciąż ciut za mało.
A miecz japoński to 100% szabla
Dowódca Trzeciego Najemnego Oddziału Piechoty Japońskiej |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Shouryuu Użytkownik
|
Dodane dnia 06/01/2009 21:12 |
|
|
Skoro katana to szabla, to jakim cudem walczycie ną zgodnie z traktatami na MIECZ długi, Qbo?
Jak katana to nie miecz to ja jestem aragami.
..................................................................
Jest też sporo literatury polsko i obcojęsycznej.
Poza tym są jeszcze mądrzy ludzie których mozna zapytać. No nie Qba?
Acha, polecam wycieczki do muzeum. Można się wcześniej umówić i jak dobrze pójdzie to muzeum udostępni eksponaty do obejrzenia.
Edytowane przez Shouryuu dnia 06/01/2009 21:13 |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Jakub Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 08:53 |
|
|
Shoryuu...Szabla. Miecz to nazwa umowna. Katana to katana, nie ma jakiejś odpowiedniej nazwy zamiennej. a biorąc wszystkie charakterystyczne cechy, jedna strona tnąca, wygięte ostrze, etc to można powiedzieć, że to szabla. Jednak sposób posługiwania się nią, oburęczność, i okres w którym wyewoluowała, według nas europejczyków etc, zmusza nas do nazwania tego mieczem.
Jednak nie o tym miało być i trochę odbiegamy od głównego tematu czyli jak RR zareagował na powstanie grup japońskich które uczestniczą w turniejach...Bo w końcu to coś innego, coś z czym "standardowy" (niefortunne słowo ale nazwijmy to tak w domyśle) RR nie miał jeszcze styczności. Na Ogrodzieńcu z pewnością Panie Death-wish mnie widziałeś...Jakie były Twoje reakcje...Pewnie coś w stylu "zjedzą go z tymi sandałkami". I tu racja, na ogół się patrzy przez pryzmat mangowców i miszczów SW którzy zamknięci w swoim dojo nie wychylają nosa na zbrojną walkę...
Dowódca Trzeciego Najemnego Oddziału Piechoty Japońskiej |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Shouryuu Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 12:35 |
|
|
Nie ma co się spierać. Niech każdy zostanie przy swoim.
..............................................................................
Co do mistrzów zamkniętych w dojo, to trzeba też pomyśleć o ich punkcie widzenia. Nie koniecznie musi ich bawić, odpowiadanie na wyzwanie jakichś małolatów (nawet takich po 30. na karku), którym się roi że będą wielkimi buke bo maj miecz i zbroję.
Z resztą tentemat też był wałkowany wiele razy w środowiskach "miszczów" SW. Efekt był taki, że każda strona zostawała przy swoim.
..............................................................................
Osobiście spotkałem sie z takim podejściem, że katana to temat tabu, i "panom z tymi śmiesznymi wykałaczkami dziekujemy...". Spodkałem sie również z niekłamanym zdziwieniem i nie wiarą w rzeczy np. dla mnie zupełnie oczywiste jak to że w Japonii istnieją szkoły miecza (i innych rodzajów oręża) i walki wręcz, o nieprzerwanym od wieków przekazie. W środowisku (RR) które samo musi dochodzić z traktatów do tego "jak walczono" takie coś jes niepojęte. Nie chce uogulniać, ale z takimi reakcjami sie spotkałem. I to od poważnych "zawodników" którzy długo już siedzą w temacie walki bronią białą.
Jakubie, ty masz zapewne milsze odświadczenia
z racji tego, że bierzesz czynny udział w turniejach. Osiągnięciami w walce zaskarbiasz sobie szaunek RR dla siebie i swojej grupy.
.............................................................................
Puki co, to 3 Najemny jest chyba jedyną grupą której członkowie biorą udział w walkach (bochurtowych, turniejowych itp.)
Niema przeciwwagi w postaci choćby jeszcze jednego podobnego bractwa (nie mówię o gościach którzy tylko odtwarzają ceremonie, rytuały i tym podobne) "bojowego". Przez to, RR będzie kojarzył "rycerstwo japońskie" tylko z jedna ( fakt, że dobrą) grupą. 3 Najemny może wywalczy sobie opinie. Ale będzie to opinia o nim a nie o samej idei "bractwa samurajskiego". Ta będzie dalej egzotyczna i śmieszna. Chyba, że znajdą sie inne grupy, które zaprezentują pozimo odtwórstwa i wyszkolenia w boju pozwalający zapracowac sobie na szacunek "grup autochtonicznych". Czego tobie Jakubie, jak i sobie oraz innym zainteresowanym życzę. |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Jakub Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 17:31 |
|
|
Puki co, to 3 Najemny jest chyba jedyną grupą której członkowie biorą udział w walkach (bochurtowych, turniejowych itp.)
Na bohurty na razie nie chodzimy, ze względu na opożądzenie ochronne..słabiej chroniona tważ, lżej ręce..Do pojedynków i bitew, inscenizacji ok...Ale do tych najostrzejszych walk, jeszcez ciut za mało..Ale zbliżamy się do tego powoli i kto wie...
Przez to, RR będzie kojarzył "rycerstwo japońskie" tylko z jedna ( fakt, że dobrą) grupą. 3 Najemny może wywalczy sobie opinie.
Mam nadzieję, że już mamy jakąś i mam nadzieję, że jest ona dobra
Ale dość obrastania w piórka...Powiem tyle: trudno się wybić z czymś takim jak robią moi ludzie i ja. Często nas nie doceniają i jak to ująłeś, panom z metalowymi wykałaczkami dziękujemy...A szkoda...Można by wiele ciekawych rzeczy razem wykombinować.
Ci co nas widzieli niech się wypowiedzą...
Dowódca Trzeciego Najemnego Oddziału Piechoty Japońskiej |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
bazyl Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 20:39 |
|
|
o joj joj to szabla jadnoręczna jest bat krzywa miecz prosty na jedno renke lub dwie a tu krzywe i na dwie
[img][/img] |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
bazyl Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 21:23 |
|
|
najemna piechota japońska total bractwo kosynierów lepiej robi
[img][/img] |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Shouryuu Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 21:41 |
|
|
Bazylu.... Że co?? Ok, niby rozumiem o co ci chodzi, ale pisz jakoś składniej.
Ty to skromny jesteś Quba.
Chodzi mi o to że jedyne jak narazie rycerstwo japońskie to 3 Najemny. Tylko jedna ( 1 ) grupa. Na cały ruch rycerski! W takiej sytuacji, możecie być traktowani jako, przepraszam za wyrażenie, "wybryk natury". Ziarno ryżu w wiadrze kaszy.
Niech by była chociaż jeszcze jedna. Dawało by to jakiś obraz.
A tak.....
No chyba ze ten temat to "promocja" jedynej słusznej grupy japońskiej?
|
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Jakub Użytkownik
|
Dodane dnia 07/01/2009 22:46 |
|
|
Nie i w założeniu nie było.
Zakładając tren temat, chciałem się dowiedzieć, jak zareaguje RR na pojawienie się tego ryżu...Teraz bardziej z doświadczenia wiem jak zareaguje. Moim zdaniem więcej niedowierzania i ciekawości niż wrogości i chęci "pokazania jak prawdziwi rycerze walczą". Chwała Wam za to
Dowódca Trzeciego Najemnego Oddziału Piechoty Japońskiej |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Shouryuu Użytkownik
|
Dodane dnia 08/01/2009 14:16 |
|
|
Qba, trzeba było dac inną nazwę tematu. Np. Co myślicie o 3 N.O.P.J?
Bo serio myślałem że chodzi o sama idee, a nie konkretnie o was.
Chociaż, jesteście jedyni to i tak na jedno wychodzi.:
Ps. Ciekawe co porabia ten łucznik japoński któregoście ongiś spotkali na turnieju. Ciekawe jakie on mam wrażenia? |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Jakub Użytkownik
|
Dodane dnia 08/01/2009 14:32 |
|
|
Shoryuu...Nie chodziło nas. Tylko o jakieś ogólne zjawisko. Bo takich grup jak ta której przewodzę jest mało, i mimo tego, że nazywają siebie "Bractwem rycerskim" na turnieje nie jeżdzą i tylko zamykają się w kręgu konwentów fantasy i pokazów gdzieś tam...
Bo serio myślałem że chodzi o sama idee, a nie konkretnie o was.
Bo chodzi o idee!!
A Przemek (łucznik) żyję
Dowódca Trzeciego Najemnego Oddziału Piechoty Japońskiej |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Shouryuu Użytkownik
|
Dodane dnia 08/01/2009 15:16 |
|
|
Ok. Wszystko jasne.
Damy czadu jak się zacznie sezon. Przegonimy się po największych imprezach. Death-wish wklepie mnie w ziemię, a Qba połamie miecz na Gwynie. Narobimy huku i hałasu w RR!
I wrócimy do tematu. Tym czasem - do wiosny! |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
bazyl Użytkownik
|
Dodane dnia 08/01/2009 22:08 |
|
|
to ja - bazyl lewko - wracam z tematu nabór-dziele słowa - o- mnie-ur-1955 - zam.- warszawa-mgr geologi uw ,-instr.jazdy konnei-samoobrony;-judo-1dan-karate-1 dan ,.iai-9 kyu-szable z szajewskim z ligi baronów ćwiczyłem iw lorica clab ---o-nas-judo - karate - kyudo-to- droga do celu LISOWSZCZYCY -
[img][/img] |
|
Autor |
RE: Rycersto japońskie |
Mamut Użytkownik
|
Dodane dnia 09/01/2009 10:42 |
|
|
Bełkot...
Kdož jste boží bojovníci a zákona jeho,
prosteš od boha pomóci a doufejtež v něho.
Že konečně vždycky s ním zvítězíte! |
|