Autor |
władanie mieczem |
Tymoteusz Użytkownik
|
Dodane dnia 03/10/2006 18:13 |
|
|
Gdzie i jak najlepiej nauczyć się władac mieczem??? (przy b.ograniczonych funduszach ;/ ) Na razie biłem się tylko na patyki i PCV-ki i co polecacie na początek zabawy??? (jakiś miecz z allegro???)
....miecz przeznaczenia ma dwa końce...
Edytowane przez Tymoteusz dnia 03/10/2006 18:14 |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
czlowiek Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 03/10/2006 18:20 |
|
|
Ee, przedewszstkim znajdź jakieś bractwo, a do cwiczen wystarczy troche spłaszczony kij z metalowym jelcem (dla obciążenia), a mieczy na allegro nie polecam kupować jeśli się za bardzo nie znasz. |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Kordeus Użytkownik
|
Dodane dnia 03/10/2006 20:45 |
|
|
Jesli masz ograniczone fundusze, zrob tak jak radzi Czlowiek, znajdz jakies bractw i pocwicz najpierw na zwykle kije. Bo jest szanse ze Ci sie to nie spodoba, i wydasz kase, na miecz, ktorego nigdy nie ebdziesz uzywal.
"Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem i choćby mimo Boga!" |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Tymoteusz Użytkownik
|
Dodane dnia 04/10/2006 07:35 |
|
|
1.dzięki, dzięki (znacie jakieś fajne bractwo z okolic Katowic???)
2.mówice że sama praktyka podobnie się robi przy "mieczach świtlnych"
....miecz przeznaczenia ma dwa końce... |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 04/10/2006 14:22 |
|
|
Kolo katowic jest Libera Acies Sielenciesis (sorki jak pokręcilem nazwe)...Konkretnie to z Sosnowca...Zagadaj do Andrzej lub Kordeusa z forum. A poza tym ostatnio sie na forum www.historycy.org oglaszal koles ze bedą treningi fechtunku w Katowicach.
EDIT by Kordeus:Pozwolilem sobie poprawic nazwe
Fortuna sprzyja odważnym...
Edytowane przez Kordeus dnia 04/10/2006 16:08 |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Ulryh Użytkownik
|
Dodane dnia 04/10/2006 15:08 |
|
|
Ej... a o mnie Czarny to już zapomniałeś Też jestem od nich
Tymoteuszu w sosnowcu działa Zagłębiowskie Towarzystwo Rekonstrukcji Historycznej - Liberi Acies Sieleciensis.
http://www.sielec.pl Zajrzyj tutaj bądź napisz do mnie na gg to porozmawiamy
Moje gg: 2395993
Pozdrawiam
"Lo, there do I see my father
Lo, there do I see my mother my sisters
and my brothers
Lo, there do I see the line of my people back
to the beginning
Lo, they do call to me
They bid me take place among them
in the Halls of Valhalla
Where the brave may live forever... " |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
^Czarny Rycerz Administrator
|
Dodane dnia 04/10/2006 15:21 |
|
|
NIe zapomnialem tylko podalem po prostu tych bardziej "rządzących" w waszej grupie;-)
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Monika B Użytkownik
|
Dodane dnia 04/10/2006 17:05 |
|
|
Czarny Rycerz napisał/a:
A poza tym ostatnio sie na forum www.historycy.org oglaszal koles ze bedą treningi fechtunku w Katowicach.
W Katowicach są Sarmackie Łotry
lotry.phorum.pl
Co prawda gustują głównie w szabelkach, ale fanatyków długiego miecza powinienes też tam znaleźć .
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Amrod Użytkownik
Ostrzeżeń:4
|
Dodane dnia 07/10/2006 20:45 |
|
|
Ludzie, trochę wyobraźni... znajdź sobie pole słoneczników i tnij.Do bractwa trzeba mieć swoje lata, a dokładnie 18.A na początek zabawy patyki wystarczą, tylko nie wiem, po co te PCVki.A taki jak Ty nie może liczyć na przyjęcie do bractwa z otwartymi ramionami.Nie masz sprzętu ani kasy, czyli nie masz nic |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
zajac Użytkownik
|
Dodane dnia 07/10/2006 21:23 |
|
|
1. do stowarzyszenia można należeć od 16 lat
2. patyki niespecjalnie się nadają "na początek" do szermierki
3. PCVki czasem się wykorzystuje na treningach
4. tak - to hobby kosztuje trochę kasy
...w zakopanem na giewoncie,
scelił baca bace w prącie.
cy go scelił, cy nie scelił
ale onieśmielił,
ale onieśmielił... |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
czlowiek Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 08/10/2006 17:44 |
|
|
Amrod napisał/a:
Ludzie, trochę wyobraźni... znajdź sobie pole słoneczników i tnij.Do bractwa trzeba mieć swoje lata, a dokładnie 18.A na początek zabawy patyki wystarczą, tylko nie wiem, po co te PCVki.A taki jak Ty nie może liczyć na przyjęcie do bractwa z otwartymi ramionami.Nie masz sprzętu ani kasy, czyli nie masz nic
Do wstąpienia wystarczy 16 lat, a jeśli zobaczą że jest zaangażowany to go wezmą. Pieniądze to nie wszystko, a sprzętu odrazu nie miał chyba nikt, także troche więcej wyrozumiałości dla nowych. |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Amrod Użytkownik
Ostrzeżeń:4
|
Dodane dnia 08/10/2006 21:39 |
|
|
zajac napisał/a:
1. do stowarzyszenia można należeć od 16 lat
2. patyki niespecjalnie się nadają "na początek" do szermierki
3. PCVki czasem się wykorzystuje na treningach
4. tak - to hobby kosztuje trochę kasy
1.Za dziecko trzeba odpowiadać
2.A rudisy i palcaty to co, nie patyki?
3.Dawnom nie słyszał
4.Dlatego początkującym radzę powoli zbierać sprzęt |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
zajac Użytkownik
|
Dodane dnia 08/10/2006 22:23 |
|
|
1. 16latek to młodociany, i ma prawo wstąpić do stowarzyszenia. reguluje to odpowiednia ustawa.
2. patyk w sensie nie waster
3. twoja strata
4. ano. ale nie trzeba być od razu zbrojnym żeby jechać na wyjazd. można jechac jako cywil, nie uważasz??
...w zakopanem na giewoncie,
scelił baca bace w prącie.
cy go scelił, cy nie scelił
ale onieśmielił,
ale onieśmielił... |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Alvaron Użytkownik
|
Dodane dnia 20/04/2007 18:38 |
|
|
Bądź można się dogadać z bractwem. To już zależy od nich. Ja osobiście nie należę do bractwa choć kiedyś pozwolono mi stanąć z nimi w ramie w ramię. Sprzęt jednak miałem swój ( Sam zrobiłem:-) )
Faber est quisque suae fortunae |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Paladyn Użytkownik
|
Dodane dnia 24/04/2007 19:17 |
|
|
tez szukam bractwa jak ten oto wyzej lecz ja w okolicach leszna dzieki wszystkim bo duzo sie dowiedzialem z waszej rozmowy
Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić.
Józef Piłsudzki po powrocie z magdeburga |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Andy22 Użytkownik
|
Dodane dnia 25/04/2007 09:50 |
|
|
Paladyn sprawdź na bargicie.
Ja równierz zaczynam zabawę z rycerstwem. Razem z kolegą przygotowujemy sobie sprzęt.
Czy na początek wystarczy:
Miecz z deski (zrobiłęm wyżynarką, ma wyszlifowane ostrze, jelce na wkrętach przymocowane)
Zbroja (2 warstwy tektury, 2 warstwy blacha - praktycznie nie podatna na ciosy drewnianym mieczykiem)
Tarcza (teraz w produkcij wg. poradnika)
Pozdrawiam
|
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
czlowiek Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 25/04/2007 12:49 |
|
|
Na poczatek wystarczy ci stroj. Poradnik znajdziesz na stronie bagrita. A co do tej zbroi tekturowo-blaszanej: jak to wyglada i jakim cudem cos takiego udalo ci sie zrobic |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Andy22 Użytkownik
|
Dodane dnia 25/04/2007 12:58 |
|
|
Zbroje zrobił kolega ja dopiero zrobie, tylko sobie blachę załatwie.
Jak on się zarejstruje na forum to mu powiem żeby na fotoalbumie zdjęcia wystawił. |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Alvaron Użytkownik
|
Dodane dnia 25/04/2007 14:50 |
|
|
Także chętnie bym je zobaczył. Podejrzewam, że tektura służy tylko jako wytłumiacz. Poradzę jednak stosować przeszywnice, a pancerz to już sama blacha chyba, że chcemy stworzyć folgowy (skóra łączy płyty) bądź też łuskowy (choćby piękna husarska karacena) lub po prostu skórzany z przyszytymi płytkami bądż nabitymi ćwiekmi. Lecz skoro tektura też znajduje swe zastosowanie to bardzo dobrze. Pamiętajmy iż ta zbroja ma nas chronić i w jak najmniejszym stopniu ograniczać ruchy (szczególnie ta do ćwiczeń choć radziłbym już wykonać jedną i przyzwyczaić się do niej podczas walki)
Tak z innej beczki to powiedzieć trzeba, że chętnie przystąpiłbym do bractwa (na dłuższy okres) lecz w tej chwili najbliższe bractwo od miejsca mego pobytu (a często podróżuje) jest chyba w krakowie. Może w przyszłości. Na razie wystarczy mi amatorskie rzemieślnictwo i kontakt z miłośnikami wieków minionych.
Faber est quisque suae fortunae |
|
Autor |
RE: władanie mieczem |
Andy22 Użytkownik
|
Dodane dnia 25/04/2007 21:09 |
|
|
Ja aktualnie nie mam blachy więc skleciłem zbroję z tektóry i paneli.
Mam zato pytanie dotyczące bespośredio tematu mam 15 lat i raczej na dostanie się do bractwa nie mam szans.
Moje pytania:
- Czy walcząc z kolegą(ami) mogę nabrać złych nawyków, które zemszczą się w przyszłości.
- Jaki miecz zrobić na początek bo teraz mam 1,5r ale jest troche źle wyważony.
- i ostatnie czy na początek tarczę treningową muszę obijać skórą?
Pzdr Andy22
|
|