Autor |
Średniowieczne tortury i kary |
Roderyk Użytkownik
|
Dodane dnia 06/12/2008 12:15 |
|
|
Witam wszystkich!
Otworzyłem ten temat z myślą o podyskutowaniu na temat średniowiecznego prawa. Prosiłbym, aby każdy z was podał jakąś karę stosowaną w średniowieczu.
Według mnie najgorszą karą był kozioł czarownic , inaczej zwany hiszpańskim osłem.
Trzy krzyże! |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
michalp Użytkownik
|
Dodane dnia 06/12/2008 20:41 |
|
|
Sąd boży: próba wody. Jak utonie, znaczy się niewinny był.
Nil mortifi sine lucre... |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Alvaron Użytkownik
|
Dodane dnia 06/12/2008 22:46 |
|
|
A oto urządzenie, o którym nieliczni słyszeli, a jeszcze mniej widziało.
" KLATKA BŁAZNÓW
Klatki "błaznów" składały się z metalowej konstrukcji podobnej do obecnych klatek dla ptaków, lecz znacznie większych rozmiarów dających dzięki temu możliwość pomieszczenia kilku osób jednocześnie. Wystawiano je w miejscach publicznych, najczęściej na rynkach, aby mogły skutecznie służyć wymiarowi sprawiedliwości. Obiekty te wykorzystywano do wykonywania kary na honorze, poprzez wystawienie skazańca na widok publiczny celem ośmieszenia. Spotykało się również klatki, których konstrukcje były ruchome, co umożliwiało wykonywanie nimi wielu obrotów przez zgromadzonych gapiów, a siedzącego w niej nieszczęśnika doprowadzało do wymiotów i omdleń. Dodatkowo ciekawska gawiedź mogła obrzucać skazańca wyzwiskami lub w najgorszym przypadku różnego rodzaju przedmiotami, np. owocami lub warzywami (często zgniłymi). We Wrocławiu klatka błaznów została wystawiona w 1575 roku na rynku przede wszystkim jak to określili kronikarze do karania zakłócających ciszę nocną, pijaków i dopuszczających się "grubiańskich wybryków". Została ona wybudowana w okolicy dzisiejszego pomnika hrabiego Fredry. Wykonano ją prawdopodobnie w formie ośmiobocznej żelaznej klatki, do której wnętrza prowadził otwór drzwiowy. Przykładowo 19 kwietnia 1578 roku karą siedzenia w klatce ukarano pewnego nieszczęśnika "z powodu... swawoli". 13 lutego 1676 roku wsadzono do niej pewną kobietę, która chodziła po mieście w męskim ubraniu, dodatkowo, aby ośmieszyć skazaną ściągnięte z niej ubranie powieszono we wnętrzu klatki. Obiekt został usunięty około 1745 roku. W innych miejscowościach na terenie Śląska kroniki wspominają niejednokrotnie o wystawieniu tego typu obiektów (np. w Głogowie, czy Świebodzicach). Niestety do naszych czasów nie przetrwała na śląskich ziemiach ani jedna metalowa klatka hańby. Natomiast doskonale zachowaną klatkę błaznów możemy do dziś podziwiać w miejscowości Levoča na Słowacji. "
Artykuł pochodzi z serwisu:
http://www.zjk.centrix.pl/index.html
Faber est quisque suae fortunae
Edytowane przez Alvaron dnia 06/12/2008 22:49 |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
lukasso Użytkownik
|
Dodane dnia 07/12/2008 01:59 |
|
|
Karą za spędzenie płodu było usunięcie piersi przy pomocy przyrządu przypominającego szczypce, którego rozgrzanymi końcówkami obejmowano je i wyrywano. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Boemund Użytkownik
|
Dodane dnia 07/12/2008 10:34 |
|
|
Słyszałem też o karze Ćwiartowania. Była ona bardzo popularna w Anglii. Polegała na podwieszeniu skazańca, rozciągnięciu, podpaleniu jelit, oraz ucięciu członków. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Erronis Użytkownik
|
Dodane dnia 07/12/2008 17:06 |
|
|
Łamanie kołem:
Delikwenta przywiązywano do koła i tłuczono go prętami dopóki przestał przypominać człowieka.
Obcinanie uszu:
Zakładano karanemu maskę z mechanizmem spustowym i z ostrzami nad uszami. W pewnym momencie ostrza opadały...
Pojenie wodą:
W ustach mocowano szczelnie lej i wlewano do złoczyńcy litry wody (często zgniłej), dopóki nie zmarł.
Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo! |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Sir Paladyn ws Użytkownik
|
Dodane dnia 07/12/2008 20:02 |
|
|
Może nie najgorszą, ale jednak karą były dyby.
Deus lo vult-Taka jest wola Bożą
Papież Urban II o pierwszej krucjacie
Czy naprawdzę tak istotne są słowa? One są wszak tylko narzędziem do wyrażania myśli |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
^AdminIsAway Administrator
|
Dodane dnia 08/12/2008 10:14 |
|
|
Dziewica norymberska. Było to coś w rodzaju komory, z której wystawała głowa, w środku były ostrza tak ustawione, że wbijały się w ciało skazańca powodując ogromny ból, a nie zabijające od razu. Skazaniec umierał w strasznych męczarniach przez kilka-kilkanaście dni. Każdy ruch powodował dodatkowy ból i rany.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin
Ordo Militaris et Hospitalis Sancti Lazari Hierosolymitani
In gladio veritas! |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
strzelec95 Użytkownik
|
Dodane dnia 13/12/2008 22:53 |
|
|
O z pewnością Dziewica norymberska.
Według mnie również opalanie i wyrywanie paznokci.
Może śmierć głodowa. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Ziemniak Użytkownik
|
Dodane dnia 14/12/2008 02:51 |
|
|
http://www.twardziel.pl/top10/inne/top10_najokrutniejszych_tortur_sredniowiecza,6,0.html - Dość szczegółowy opis, miłej lekturu. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
ani7kero Użytkownik
|
Dodane dnia 13/02/2009 08:37 |
|
|
Z dość ciekawą karą spotkałam się na turnieju w Anglii - mianowicie mężczyzna był prowadzony z klatką na głowie, która zwieńczona była dzwonkiem oraz miał zawieszoną tabliczkę z napisem (w wolnym tłumaczeniu) "rządzony/zdradzony przez żonę" - dodatkowo informacja ta była wykrzykiwana przez ?herolda? - dla nieczytatych. Gdzieś mam jeszcze zdjęcie..
Oczywiście zakładam, że kara historyczna. Z tego co widziałam inne rzeczy zgadzały się z posiadaną przeze mnie wiedzą. Może ktoś wie o odpowiednikach w Polsce??
A co do kar.. Gruszka wkładana we wszelkie otwory, łamacz kciuków, wleczenie końmi.. pomysłowi byli No, ale TV nie mieli
Ogólnie można je podzielić na świeckie oraz kościelne (inkwizycyjne)..
Pozdrawiam
Jako niewiasta czasem też muszę włożyć spodnie
Niewiedzę można zrozumieć, głupotę - nigdy.. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Misiek93 Użytkownik
|
Dodane dnia 13/02/2009 09:41 |
|
|
Ja się spotkałem z takim urządzonkiem w jednym z zamków ( nie pamiętam w jakim ): to było coś w rodzaju pokoju z desek ( bardzo szczelnego ) przedzielonego ruchomą ścianą na pół. Po jednej stronie był skazaniec a po drugiej jakieś owady np. osy, szerszenie, pszczoły itp. Owady były rozjuszane i wtedy odsuwano ścianę... no to już chyba każdy się domyśla co się stało z nieszczęśnikiem |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Rey Użytkownik
|
Dodane dnia 13/02/2009 10:15 |
|
|
Teraz mi się coś przypomniało, aczkolwiek nie wiem czy ta kara była w średniowieczu. A więc tak skazańcowi zakładano na głowę worek wypełniony owadami pewnie były to osy
Bractwo Rycerskie Herbu Prus/Konfederacja Szlachty Wlkp. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
michalp Użytkownik
|
Dodane dnia 14/02/2009 10:44 |
|
|
Ja natomiast słyszałem ciekawostkę, że łamanie kołem często polegało na tym, że nieszczęśnik leżał na ziemi (podłodze) i z wysokości zrzucano na niego ciężkie koło od wozu. Do skutku.
Nil mortifi sine lucre... |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Horu Użytkownik
|
Dodane dnia 11/03/2009 19:36 |
|
|
W niemczech wymyślono urządzenie działające jak dziadek do orzechów tylko że na głowe. Było też wieszanie za nadgarstki związane z tyłu. Rozrywanie końmi, gdzie kończyny skazańca przywiązywano do koni. Słyszałem również o pewnej torturze (chociaż nie jestem pewien do jej prawdiwego istnienia), podczas której rozcinano brzóch skazańca,jeden koniec jelita odrywano i przybijano do drzewa a następnie ganiano go wokół drzewa, aby się zaplątał. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
ani7kero Użytkownik
|
Dodane dnia 12/03/2009 14:13 |
|
|
Z tego co słyszałam, to rzeczywiście jelito przybijano do kawałka drewna - ale połączonego z korbką - i nawijano jelita na taki patyk..
co do datowania nie jestem pewna - ale z drugiej strony, nasi przodkowie byli pomysłowi i coś takiego mogło mieć miejsce w średniowieczu
znana mi nazwa to nawijanie jelita na patyk
Jako niewiasta czasem też muszę włożyć spodnie
Niewiedzę można zrozumieć, głupotę - nigdy.. |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Horu Użytkownik
|
Dodane dnia 12/03/2009 14:27 |
|
|
A może to był patyk... Lecz wydaje mi sie że takie ganianie skażańca aby sam sie nawijał dawało więcej radości
Szukam ludzi do treningów w płytach - Tychy |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Horu Użytkownik
|
Dodane dnia 10/04/2009 18:11 |
|
|
Hiszpańskie buty - narzędzie tortur w formie imadła zamkniętego w drewnianym lub metalowym pudełku. Kiedy dokręcano śrubę, miażdżyła stopę.
"Buty" mogły też zawierać kolce. Popularność zdobyły dzięki prostocie, nie wymagającej większych kwalifikacji kata.
W innej wersji tortury polegały na wkładaniu nogi ofiary do metalowego buta (najczęściej coś na wzór pantofla) i podgrzewaniu go.
Szukam ludzi do treningów w płytach - Tychy |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Tatar Savasc Użytkownik
|
Dodane dnia 11/04/2009 11:12 |
|
|
Ja czytałem o pewnej karze stosowanej za Bolka chrobrego(?) - kiedy ktoś popełnił cudzołóstwo mosznę delikwenta przybijano gwoździem do deski i miał do wyboru albo kastracja albo podcięcie gardła.
Na starym filmie o Czyngis-chanie dowiedziałem się o zakładaniu jarzma na szyję u zdrajcy narodu (chyba tylko w tamtych stronach).
Gokturkleri Ile!
Edytowane przez Tatar Savasc dnia 12/04/2009 13:42 |
|
Autor |
RE: Średniowieczne tortury i kary |
Konrad z Niemczy Użytkownik
|
Dodane dnia 11/04/2009 16:59 |
|
|
Tatar: to było trochę wcześniej. Przybijano za worek do drzewa, do dołu głową, i dawali nóż. Albo się chlastał, albo odcinał sobie jądra. Jako że z eunuchów się śmiano i byli oni wyszydzani przez wszystkich większość się zabijała.
You'll take my life but I'll take yours too! |
|