| Autor |
Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 01/09/2010 15:20 |
|
|
Witam wszystkich
Od października rusza w Krakowie międzybractwowy projekt wspólnych treningów .
Trening obejmuje :
- miecz z tarczą, który poprowadzi Gregor
- długi miecz którym zajmie się Krakowska ARMA, będą to treningi docelowo pod blachy
Prowadzone są w konwencji rycerskiej, zarówno punktowej indywidualnej jak i grupowej.
Osoby biorące udział w treningach według planu osób prowadzących. Warunkiem jest regularne uczestnictwo oraz podporządkowanie się dyscyplinie treningowej.
Treningi odbywają się na os. Stalowym 18 w Szkole Podstawowej nr 37 we wtorki i piątki od 18:30 (jednak będą próby przesunięcia godziny na późniejszą).
Wszystkich zainteresowanych prosiłbym o maila na adres [email protected]. Proszę chętnych, by w zgłoszeniu napisali, czy interesuje ich miecz długi czy miecz z tarczą oraz jakim sprzętem dysponują.
Przewidywane jest spotkanie wszystkich chętnych po 20 września, informacje odnośnie tego spotkania będą aktualizowane mailowo. |
 
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Monika B
Użytkownik
|
| Dodane dnia 07/09/2010 19:43 |
|
|
|
japcio napisał/a:
Osoby biorące udział w treningach według planu osób prowadzących. Warunkiem jest regularne uczestnictwo oraz podporządkowanie się dyscyplinie treningowej. No "Dziewczyny" nikt nie jest zainteresowany? Gwarancja solidnych trenigów z konkretnym planem treningowym zapewniona. Tyle jest przecież na forach internetowych wojowników klepiących posty, a tu cisza.
Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM
Edytowane przez Monika B dnia 07/09/2010 19:45 |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Sir Belinks
Użytkownik
|
| Dodane dnia 07/10/2010 18:26 |
|
|
Są jakieś konkretne ograniczenia wiekowe?
Trzeba posiadać własny sprzęt? |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 07/10/2010 20:31 |
|
|
Mimo tego że w im młodszym wieku zaczniesz trening tym szybciej osiągniesz zadowalający poziom w dowolnym sporcie, ze względu na specyfikę wolałbym nie mieć na treningu kogoś młodszego niż lat 16.
Generalnie szermierka, szczególnie w takiej formie wymusza na Tobie żebyś posiadał swój własny sprzęt. Nie zapewniamy całego sprzętu, możliwe że będą jakieś elementy do pożyczenia jednak nie nastawiał bym się na walkę w cudzym sprzęcie. Jednak nie od razu Kraków zbudowano i na samym początku wystarczy tzw. abs czyli coś na głowę, przeszywa, rękawice i jakaś ochrona stawów + ertalon i tarcza jeśli ta "specjalność".
Pozdro
|
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Sir Belinks
Użytkownik
|
| Dodane dnia 09/10/2010 12:20 |
|
|
Co prawda mam 16 lat ale posiadam jedynie ubiór "cywilny" a nie uzbrojenie ochronne.
Czy odbywają się gdzieś w Krakowie treningi dla początkujących?
|
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 09/10/2010 15:55 |
|
|
tak u choćby w Krakowskiej ARMIE w dowolnym bractwie, w KSFie. Tylko Ty kolego liczysz że przyjdziesz na gotowe i dadzą Ci sprzęt. To jest sport indywidualny i trzeba liczyć się z kosztami.
Zawsze pozostaje koszykówka czy piłka nożna jak się nie chce kasy wydawać na wyposażenie. |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Sir Belinks
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2010 16:18 |
|
|
|
Nie myślałem o treningach prawdziwą bronią i w uzbrojeniu ochronnym |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Monika B
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2010 18:37 |
|
|
|
japcio napisał/a:
Tylko Ty kolego liczysz że przyjdziesz na gotowe i dadzą Ci sprzęt. To jest sport indywidualny i trzeba liczyć się z kosztami.
Zawsze pozostaje koszykówka czy piłka nożna jak się nie chce kasy wydawać na wyposażenie. Japciu, ale Ty jesteś agresywny  . wspomnij swoje początki  .
Sir Belinks napisał/a:
Nie myślałem o treningach prawdziwą bronią i w uzbrojeniu ochronnym Ale te treningi są docelowo pod prawdziwą broń i ciężkie uzbrojenie tzw "puchy". Tak jak Japcio napisał minimum to maska, przeszywa, rękawice, plastikowe osłony stawów, erlaton i tarcza.
Z tego co mówiono na spotkaniu, jakieś kirysy i hełmy się znajdą, ale sprzęt podstawowy musisz skombinować i stopniowo się dozbrajac, a to nie jest tanie. Tyle że w bractwie takim jak np Konftraternia będzie ci łatwiej, koledzy podpowiedzą , co gdzie i jak, nawet jest tam warsztat. Kasa na materiały, gotowe wzory na miescu i trochę roboty w weekendy i można różne cudeńka zrobić.
Zacznij od przeszywy (kup np używną, tylko dowiedz, jaka by nie kupić szajsu -choć na upartego na trenigi wystarczy nawet podrasowna robocza kufajka) i osłon dłoni. Musisz mieć też kasę na erlatoni i formatkę na tarczę (chc na upartego formatkę tez można zrobic ze sklejki kupionej na składzie, potrzebna do tego tylko np wyrzynarka ) , płótno, trochę skóry do obicia i przynajmniej ochraniacze rolkalskie na stawy. Jak trochę się nie wysilisz i nie poradzisz sobie z takimi "drobiazgami", jeszcze ciężej będzie Ci skompletowac full puszkowy sprzęt. I szukaj rady u doświadczonych kolegów, bo można niezle utopic kasę na badziewie.
I licz se z tym, że treningi nie będą łatwe, na spotkaniu prawie wogóle nie było zupełnie początkujących. Niby będą klapane podstawy na pierwszych treningach, ale przez ludzi "już walczących".
Tutaj masz aktualizacje tematu:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=22048
Wyslij maila zgłoszeniowego do Japcia, by cię wpisał na listę mailingową. Nie daj się tak łatwo spuścić po brzytwie, to "sport" dla upartych i wytrwałych . Ludzie jak nie mjaą kasy sami sobie robia np zbrojniki czy płaty, ale hełm i rękwawice trzeba kupic u dobrego i sprawdzonego płatnerza.
Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM
Edytowane przez Monika B dnia 11/10/2010 18:53 |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 11/10/2010 20:36 |
|
|
|
Pamięta dobrze swoje początki i liczyłem się z tym że trzeba będzie zainwestować. Kolega mam wrażenie ma podejście - jestem początkujący to nic mi nie trzeba jak przyjdę na trening to mi dajcie rzeczy. Podałem parę alternatyw w czym można spokojnie na początku ćwiczyć. Jak się nawet tego nie kombinuję no to faktycznie zostaje pływanie (choć baseny drogie, a do tego okulary i czepek) albo piłka nożna czy insza koszykówka. |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Monika B
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/10/2010 14:55 |
|
|
|
japcio napisał/a:
Pamięta dobrze swoje początki i liczyłem się z tym że trzeba będzie zainwestować. Kolega mam wrażenie ma podejście - jestem początkujący to nic mi nie trzeba jak przyjdę na trening to mi dajcie rzeczy. Podałem parę alternatyw w czym można spokojnie na początku ćwiczyć. Jak się nawet tego nie kombinuję no to faktycznie zostaje pływanie (choć baseny drogie, a do tego okulary i czepek) albo piłka nożna czy insza koszykówka.
No Japciu tu cię mam <łaps>, nie odpowiedzedzieś mi co z erlatonami, a oficjalny termin ropoczęcia treningów coraz bardziej się zbliża. Bardzo proszę o konkat na gg lub pw.
No niestety pożycznie sprzętu na treningach nie ma walorów wychowawczych. Ja już przestałam, wywaliłam z samochodu prawie wszystkie sprzęty razy dwa i więcej. Popsuł mi się samochód i gramoliłam się z całym sprzętem do miejskej komunikacji, niosąc go po 2 kilosy, a tu po półrocznej przerwie przychodzi na trening człowiek, który trenuje już ze trzy lata, bez szabli, karwszy, maski i nawet rękawicy, licząć, że je dostanie, jak na następnym treningu przyszedł podobny misiek, wymiękłam i szlak mnie trafił.
Pomijam już fakt, że moje szable wyglądają, jakby ktoś okładał nimi regularnie szyny kolejowe, pogięte, pospawane. Dlatego przyznaję Ci rację, jak ma się coś bez żadnego wkładu i wysiłku, to się tego nie szanuje i tworzy się postawa roszczeniowa "daj", "mi się nałeży", "to normalne, że cioram na każdym trenigu twój sprzet" a nienormalne, że mi odmawiasz jego użyczenia, a jak klinga trzaśnie to problem dotyczy tylko jej właściciela. Do tej pory tylko jedna osoba serwisowała mój sprzęt, a konkretnie tarczę, której używała. Reszcie nawet się nie chciało zawinać federów w szmatę po treningu, a postawiłam tylko ten jeden warunek, by mogli ich używać.
Wracając do KSF, z tego, co przekazaliście wynika, że treningi są za darmo (incjatywa non profit), co najwyżej jakąś symboliczna opłata na pomoce treningowe, to można odłożyc całkiem sporą sumkę na indywidualny sprzęt (studenci mniej wizyt w knajpach i kasa się znajdzie). Nawet banalne zajęcia z areobilku koszują, trenig u Aramisa to wydatek powyżej 100 pln, a sprzęt wypożyczają za kasę.
Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM
Edytowane przez Monika B dnia 12/10/2010 15:13 |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Sir Belinks
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/10/2010 16:24 |
|
|
Jestem i zawsze byłem świadomy kosztów 
Nie mogę kupić wszystkiego naraz
Nigdy nie chciałem pożyczać ekwipunku na zajęciach!
Wykonałem włanoręcznie czepiec kolczy i inne elementy uzbrojenia ochronnego więc nie jestem zupełnie bez doświadczenia |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/10/2010 19:08 |
|
|
|
no to czekam na maila, bo tak szczerze mówiąc lepszego treningu w konwencji rycerskiej z dodatkami bez zbędnej skromności (patrząc jacy ludzie będą to tworzyć i trenować) nie znajdziesz w Krakowie. |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
Monika B
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/10/2010 19:59 |
|
|
Sir Belinks napisał/a:
Jestem i zawsze byłem świadomy kosztów
Nie mogę kupić wszystkiego naraz
Nigdy nie chciałem pożyczać ekwipunku na zajęciach!
Wykonałem włanoręcznie czepiec kolczy i inne elementy uzbrojenia ochronnego więc nie jestem zupełnie bez doświadczenia
Japciu, nie sądż ludzi po pozorach, masz tutaj młodą złotą rączkę .
Przepraszam Sir Belinksie, ale po prostu ja i Japcio mamy złe doświdczenia z takimi ludzmi, o jakich pisałam wyżej. Niektórym nawet po kilku latach trenigu nie udało się kupić na allegro używaneje maski szermierczej.
japcio napisał/a:
z dodatkami bez zbędnej skromności Masz na myśli siebie ?
Kiepski szermierz naraża się na ciężkie rany. MM
Edytowane przez Monika B dnia 12/10/2010 20:02 |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 12/10/2010 21:16 |
|
|
Nie, Kamila, Gregora, chłopaków z KCN czy Wajche z Braci Dobrzańskich. Generalnie jeśli wyjdzie tak jak jest planowane to będzie to najlepsza taka "szkoła" w Krakowie.
To niech takich pozorów tutaj nie stwarza. |
|
|
| Autor |
RE: Krakowska Szkoła Fechtunku |
japcio
Użytkownik
|
| Dodane dnia 24/09/2011 23:25 |
|
|
Zapraszamy wszystkich na nowy sezon treningowy Krakowskiej Szkoły Fechtunku Szkoła podstawowa nr. 37 na os. Stalowym. wtorek i czwartek od godziny 18:30 do umarcia. Zapraszamy tych zdecydowanych jak i tych co się wahają, warto przynajmniej przyjść i zobaczyć.
Dojechać można 4 z centrum bądź 22 z ronda grzegórzeckiego. Do tego 501 i 139 z Alei więc dojazd znośny.
Edytowane przez japcio dnia 24/09/2011 23:26 |
|
|
Główna
